Umieram w sumie jak zawsze, dawno nic nie pisałam, i chyba pomału zapominam jak to jest prowadzić Ask'a, Zbieram się od dłuższego czasu ,żeby wrócić lecz zawsze wyjdzie tak ,że odechciewa mi się po jakimś czasie, to chyba już nie dla mnie, opowiedziałam wszystko co miałam do powiedzenia i się wypaliłam. Prowadzenia Ask'a pomagało mi, wylewałam tu wszystkie swoje żale i przemyślenia, ktoś to czytał i czasami zdarzało się ,że doradził, potem ja mogłam komuś doradzić na jakiś temat ogólnie moim zdaniem Ask jest taką pomocną stroną. Czasami zdarzają się Ameby umysłowe, które napiszą ci coś w stylu "zabij się" ale raczej trafiałam na większość dobrych ludzi. Miło było ... Dlatego biorę się za to ostatni raz, jak teraz mi nie wyjdzie to przestaje prowadzić Ask'a. Do Zobaczenia już jutro :D