@sasshar

Złotooka

Ask @sasshar

Sort by:

LatestTop

I coz, o 23 najlepiej sie produkuje, ale ja od dluzszego czasu mam problemy z zasypianiem i ogolnie spaniem, wiec staram sie zasypiac jak najwczesniej. :/

Coz, zalezy kto ma jaki tryb zycia. Stan zdrowia w sumie tez jest wazny.
Kiedy bylam mlodsza, to zasypialam o 21 :P Teraz to ja sobie tego nie wyobrazam, da sie tyle jeszcze zrobic. Taaa, zdecydowanie nie jestem rannym ptaszkiem...

Ja to czytam! Mozna wiedziec, czy jestes wege? Czy po prostu nie lubisz miesa? Tak z ciekawosci.

O, akurat sie obudzilam. Kocham zajecia na 11.
Anyway, wracajac do pytania — tak, jestem. Troche ze wzgledu na poglady, troche ze wzgledu na gust. Ale spokojnie, nie jestem z tego gatunku wegetarian, ktorzy na sile wciskaja swoja ideologie :P
Wgl taki sposob promowania wege jest najgorszym z mozliwych, bo kiedy tylko slysze, ze jest tekst w stylu "jestes morderca" itp., to tylko czekam, kiedy wyjdzie klotnia. Albo kto komu pierwszy przywali.
I milo jest, bo w mojej klasie sa jeszcze 4 wege, wiec nie jestem sama. W grupie razniej <3

Heej, wybacz, ze przez te ostatnie dni nie zagladalam do Ciebie. Kilka lat temu mielismy pogrzeb i moja rodzina (poza rodzicami) zapomniela o moich urodzinach.

Hej Piernikova,
Raz — przykro mi zarowno z powodu pogrzebu, jak i urodzin.
Po drugie — smutna rzecza jest to, ze najczesciej takie rzeczy spotykaja osoby pamietajace o cudzych urodzinach. A na Fb nie mam zamiaru pokazac mojej daty urodzenia, bo co mi z zyczen od osob, z ktorymi nie mam za wiele wspolnego? To by bylo nieszczere, a ja nie lubie klamstwa *wgl kto je lubi???*
Ale mowi sie trudno i plynie sie dalej!
Jak mi odpowiedzialas, ze mialas sandwiche, to przypomniala mi sie moja szkola... robili je tam. Tyle, ze byly z szynka, a ja nie jem miesa. Zejebiscie po prostu. Bylam glodna i chcialam cos niezdrowego, a zjadlam ostatecznie barszcz. Super. Nie, bym nie lubila XD ale wiecie, wyobraznia zaczyna, wraz z glodem, pracowac...
A, rozchorowala sie moja nauczycielka od matmy. Ona musi chyba umierac, skoro jej nie ma.
Boze, przypomnialo mi sie dzisiejsze edb, jak nauczycielka przestrzegala, abysmy do osoby, ktora omdlala, nie mowili "prosze pani, czy pani zyje?" . Nie wiem czemu, ale takie pytanie jest tak idiotyczne, ze az smieszne XD takiego pytania nie wypada nawet zadac ze wzgledu na kulture osobista.
Ah, pierdole o drobnostkach, a i tak malo kto to pewnie czyta. Milego dnia. I, w razie czego, wszystkiego najlepszego.

View more

Heej wybacz ze przez te ostatnie dni nie zagladalam do Ciebie Kilka lat temu

Related users

Witaj Amber c:

Kawaii_Justyna’s Profile Photojusti srusti
Witaj Yumi, masz fajne znaczki kolo nazwy.
Bylam dopiero drugi dzien w szkole, a juz mamy zaplanowane wyjscie do teatru na Makbeta. Poza tym, mam wrazenie, ze coraz bardziej moja klasa zachowuje sie jak liceum. Iiii... jest duzy plus. Najwczesniej zaczynam o 8:55. Czuje, ze wygralam zycie.
Zmieniajac temat, odbylam powana rozmowe z moja babcia na temat zmiany jej koloru wlosow — aktualnie ma blond, a ja probuje namowic ja na jasny braz z domieszka rudego. I zrobilam jej brwi, bo ma tak wyskubane, jakby ktos patrzyl na pustynie. I wygladala lepiej. Sukces osiagniety. W ogole to troche smieszna sytuacja, bo ja sama sie nie maluje, ale jak przychodzi co do czego, to zawsze ja robie make—up mamie i babci, a efekty sa calkiem zadawalajace.
A, i punkt wczorajszego (02.02) programu, ktory zostal troszke niespelniony — moje urodziny... uwielbiam to uczucie, kiedy ja pamietam o urodzinach przyjaciol, ale oni o moich nie. Zyczenia zlozyla mi tylko jedna osoba, po ktorej sie tego nie do konca spodziewalam. Ale nie powinnam sie smucic, jakby ktos umarl. Troszke posmucic i tyle, sa wazniejsze sprawy. Tak czy siak to boli. Aaah, dosc.
Jezeli ktos ma w dniu, kiedy to czyta urodziny, a ktos o nich zapomnial — coz, wszystkiego najlepszego.
Milych snow.

View more

Opowiedz o sobie, siostro.

oaidk’s Profile PhotoNazwa
Ha. Witaj bracie.
Przypominam, ze to ja z naszej dwojki jestem ta charyzatyczna, nieprawda?
Zacznijmy od tego, ze jestem ruda i mam bursztynowe oczy, od ktorych pochodzi nick. Tak tak tak, wiem, ze bursztynowy to nie to samo, co zloty, ale, coz... zloty brzmi ciekawiej. I lepiej. Trudno sie mowi.
Jestem przeciwienstwem brata: on spokojny i raczej probuje byc racjonalny, a ja... well...
Beze mnie byloby mu ciezko, nie ukrywajmy. Jestem impulsywna i latwo sie wsciekam, ale gdyby nie to, to by nas zjedli zywcem. A kiedy jestem wkurw... wkurzona, to bez kija nie podchodz. Braciszek probuje mnie ogarnac, ale nie zawsze mu wychodzi, czasem wymsknie mi sie zlosliwa odpowiedz. A potem on musi wszystko naprawiac. Ha, nie ma to jak przypisywac sobie tylko dobre strony, nie?
Spokojnie, mi za to latwiej przychodza zdolnosci spoleczne. Pewna siebie optymistka. Oh, ktoz by takiej nie chcial!
A tak poza tym, to bywam sarkastyczna, lekko zgryzliwa i pamietliwa, co daje mieszanine piorunujaca. Slodziudko.
Czyli po krotce : on — rozum, ja — serce.
Hej, wypadaloby jeszcze sie przedstawic. Jestem Amber, ale Zlotooka tez jest dopuszczalne. Tyle slowem wstepu, reszta wyjdzie w praniu.

View more

Language: English