@taconajebalasieKubusiem

NIEIDEALNA

Ask @taconajebalasieKubusiem

Sort by:

LatestTop

Previous

naprawde genialny ask ? bardzo mi się podoba ?? czekam na następną część z niecierpliwością ? pozdrawiam ?

2725
#20
Ala zamieszkała z Jackiem, byla szczęśliwa. Jednak każdego dnia myślała o ojcu, co u niego. Bała sie zadzwonić, napisac bo On nie wykazywał zainteresowania, poza Tym nie wiedziała czy potrafi mu wybaczyć te wszystkie krzywdy.
Dzięki Jackowi po raz pierwszy od śmierci matki byla radosna, na twarzy coraz częściej pojawiał sie uśmiech. Damian zaakceptował chlopaka przyjaciółki, cieszyl sie jej szczęściem.
Dziewczyna znalazła prace, razem z Jackiem planuja wspólna przyszłość. Każdego dnia dziękuję za dobro ktore ją w końcu spotkało. Na razie nie ma zamiaru rozmawiać z ojcem. Niestety każdego dnia o nim myśli. Najtrudniej jest zapomnieć osoby, które kochamy, a one zadały nam ból, zraniły nas... Nie potrafimy im tego wybaczyć, ale też nie potrafimy o tym zapomnieć i zacząć tak po prostu ich unikać. Ma nadzieję ze któregoś dnia spotka sie z nim i szczerze porozmawiaja...
KONIEC
"Miłość Ci wszystko wybaczy, ale nie wszystko zapomni."
#Bogu

View more

Jejku? Rozpłakałam się przy tym opowiadaniu? Jest genialne? Czy mogłabyś wstawić następną cześć ?? Bo chyba z tych wrażeń? Dzisiaj nie zasnę?? Proszę ?

2724
#19
Ala wróciła razem z ojcem. Przez kilka dni bylo wszystko w porządku. Ojciec nie pil, dobrze sie dogadywal z córka, pomagał w kuchni. Niestety którego dnia nie wrócił do domu na noc.
Do dziewczyny przyszedł Jacek, razem ogladali film, rozmawiali. Dziewczyna martwiła sie o ojca.
"A jesli mu sie cos stało?" myślała.
- Spokojnie kochanie- rzekł Jacek
- Co? - odpowiedziała zamyslona dziewczyna
- Widzę ze sie martwisz o swojego tatę, nie potrzebnie. Na pewno wróci, cały i zdrowy zobaczysz- powiedzial Jacek i przytulil dziewczynę. W tym momencie otworzyły sie drzwi do mieszkania, tak to wrócił ojcec Ali.
Dziewczyna wybiegla z pokoju, stanęła na korytarzu i ją zamurowalo. Ojcec byl kompletnie zalany.
- I co sie patrzysz gówniaro? - rzekł
- Tato? Miałeś nie pic, w twoim stanie, z twoim zdrowiem nie mozesz. - Mówiła
- I co z tego? Nie będziesz mi rozkazywac!
Z pokoju wyszedł Jacek.
- Niech Pan nie krzyczy- rzekł chłopak
- Bo co mi zrobisz?! - krzyknął ojcec dziewczyny i przyblizyl sie do chlopaka
- Spokojnie, niech Pan sie lepiej położy.
- O Ty gowniarzu- zamachnal sie ojcec próbując uderzyc chłopaka
- Zostaw go! - krzyknęła Ala próbując powstrzymac tate.
Ojcec dziewczyny odepchnal ją a ta upadla na ziemie. Gdy wstała rzekla
- Znowu nie dotrzymałes słowa, chcesz pic dalej? Prosze bardzo ale ja na to patrzeć nie będę! Nienawidzę Cie.
Po tych słowach ojciec uderzył dziewczynę w twarz. Jacek od razu zabral dziewczynę z mieszkania.
- Nie wrocisz do niego juz. - powiedzial
- Tak bardzo chcialam aby sie zmienił, ale tylko obiecywał. - płakała dziewczyna.
Zakochani wrócili do Jacka. Chłopak przygotowal kąpiel i lozko Ali, dziewczyna sie wykapala i polozyla a obok niej Jacek.
- Kochanie wiem jak Ci ciężko, ale nie mogę patrzeć jak Twój ojciec Cie krzywdzi. Zamieszkaj ze mną. - zaproponował chłopak
- Naprawdę?
- Tak, będę czuł sie lepiej jesli będziesz przy mnie, będę wiedział ze jestes bezpieczna. Zalezy mi na Tobie słońce. - mówił
- Jacek... - rzekla Dziewvzyna patrząc w oczy chłopaka
- Słucham?
- Kocham Cie - rzekla Ala i pocalowala chłopaka
- Ja Ciebie tez- odpowiedział.
#Bogu

View more

Related users

Dzisiaj opowiadanie. Czekaaaamy ??

2714
#18
Po tych słowach Ale ogarnęło niesamowite uczucie którego nie mogła opisać. Nie wiedziala czy im sie uda, czy wypali ale chciała spróbować.
- Ja tez chce być z Tobą- rzekla dziewczyna i przytuliła sie do chlopaka.
Oboje lezeli na łóżku, aż Ala zasnela. Zrobiło sie już późno dlatego Jacek nie chciał jej budzić.
Wstał pomalu z łóżka i poszedł sie wykąpać.
W tym samym czasie zadzwonil telefon dziewczyny, Ala sie obudzila i odebrala. Był to Damian, który byl cały zdenerwowany. Powiedział Ali ze jej ojca zabralo pogotowie i prawdopodobnie to zawal. Dziewczyna sie rozplakala, wstała zaczęła sie ubierac, Jacek wyszedł i zobaczył rozczesniona Ale.
- Co sie stało? - zapytał
- Mój ojciec jest w szpitalu prawdopodobnie to zawal, zawieziesz mnie do szpitala? - zapytała
- Tak. Oczywiście, ale jestes pewna ze chcesz tam jechac?
- Muszę. To mój ojciec tylko On mi zostal.
Zakochani pojechali do szpitala, tam okazało sie ze ojciec dziewczyny przeszedl zawal ale żyje. Jest strasznie slaby i bedzie musial zostać w szpitalu.
- I jak sie czujesz? - Zapytala sie Ala
- A Ty co tu robisz? Nie udawaj ze Cie to interesuje- mówił ojciec
- Tato... Proszę Cie. Jestes dla mnie ważny. - rzekla dziewczyna
Ojciec popatrzyl na córkę wielkimi oczami
- Co takiego?- zapytał
- Tylko Ty mi zostałeś. Mamy z nami nie ma ale na pewno nie chciałaby abym Cie zostawiła samego. Zrozum to ze mi tez jej brakuje ale żyje tylko dlatego ze wiem że ona by tego chciała.
- Ale po co Ci taki ojciec? Nic ze mnie nie masz, same kłopoty
- Nie mów tak. Jestes mi potrzebny powiedziala Ala i przytulila sie do ojca, zrobiła to pierwszy raz odkąd matka umarla.
Tata dziewczyny byl wzruszony, pocalowal córkę w czolo i rzekł
- ostatnio jak Cie nie bylo w domu czułem pustkę. Pomyślałem ze chce coś zmienić wiec udam sie na odwyk.
- Naprawdę?
- Tak, masz rację, za długo cierpie po stracie Twojej matki. Czas sie wziąć dla siebie, ale bez Twojego wsparcia nie dam rady.
- Pomoge Ci tato.
Ala po kilku godzinach wyszła ze szpitala i razem z Jackiem wrócili do niego. Po drodze dziewczyna opowiedziała mu cała rozmowę z jej ojcem.
- Nie rób sobie nadziei- powiedział Jacek
- Co? Czemu? - Zapytala dziewczyna
- Posluchaj mnie, może być tak ze jak Twój ojciec wyjdzie do domu to zmieni zdanie, nie chce abyś sie rozczarowala.
- O czym Ty mówisz?
- To alkoholik, bedzie mu strasznie ciężko z tego wyjść..
- Ja wiem- przerwała chłopakowi Ala
- Ja to wszystko wiem ale mu Pomoge. Będę przy Nim.
- Nie będziesz z tym sama, pamiętaj masz mnie. - rzekł Jacek i przytulil mocno dziewczynę.
- Dziekuje Ci, bez Ciebie nie dałabym rady.
Dziewczyna pocalowala chlopaka, oboje poszli sie położyc i spać.
Ala codziennie odwiedzala ojca w szpitalu, z kazdym dniem odzyskiwał siły. Dziewczyna coraz lepiej dogadywala sie z nim. W końcu pomyślała ze bedzie dobrze i zacznie sie wszystko ukladac.
Po kilku dniach ojcec dziewczyny wrocil do domu.
#Bogu

View more

Next

Language: English