Ja mam XS więc nw.. że chudsza nie znaczy lepsza. wiec wiadomo że dziewczyna woli miec XS od XL,ale czy to doskonalszy rozmiar nw. Ja mam XS i w chuj strasznie trudno znaleść mi ciuchy ;_;
Płaczą na potrzebach,aby ich smutek z nich został zabrany. Po prostu pokazują jak się czują.. Płacz pozwala im pozbyć się wszystkich złych emocji. Żal,smutek,rozpacz,ból,może poczucie winy. To wszystko ukazuje płacz.. Staram się być "twarda" ,ale nie zawsze mi to wychodzi. Poza tym jestem osobą,która potrafi płakać bez powodu. Wywnioskuje sami jaka jest odpowiedź.
Tak jak kazdy chyba. Obawiam sie przyszłości. Nie wiem co bedzie jutro,za dzień,miesiąc,rok.. Nadzieję są,żyje sie tylko raz. Trzeba przeżyć je po swojemu,tak jak tylko chcemy. Przyszłość moze jest przerażająca,ale myślę że nie bedzie aż tak tragicznie.
Kobieta,bądź mężczyzna. Opisze kobietę pisarz... Wysoka kobieta,o jasnych brązowych włosach i czasem trafi sie siły włos.Sięgają one do ramion,bez grzywki.Ma zielone oczy,nosi duże czarne okulary.Ma delikatne rumieńce.Przyjazna twarz,wśród ludzi wciąż uśmiechnięta.Gdy jest sama jej twarz jest pełna skupienia.Nosi czarny płaszcz,czarne spodnie i białą koszulę.Czarne buty na obcasów,w domu kapcie w kotem. W domu gdy pisze ma ubrane długie,grube, w kolorowe paski skarpetki. Jest szczupła,ogromne czarne kolczyki ma na uszach. Jest lekko szaloną osobą o wybujałej fantazji.Dzięki temu jej książki są takie ciekawe i przyciągają zainteresowanie czytelników.
Czy jeśli chłopak mieszka 500km ode mnie i nigdy się nie widzieliśmy on może mnie naprawde kochać, i może być jakaś szansa, że kiedys się zobaczymy i będziemy razem dalej.. ?
aleś wpierdoliła z pytaniem... powiem Ci tak,szanse są zawsze. wiemy,że kilometry to tylko liczby,które utrudniają nam życie. może Cie kochać naprawdę,ale nie musi. szanse są zawsze. modle się aby wam się udało,bo wiele takich związków kończy się dość szybko. życze wam,abyście mieli dużo sił,bo to wykańcza. abyście dali radę. jeśli masz jakieś pytania z takim związkiem związanie pytaj,pytajcie... mogę wiele pomóc.
teraz już nich. kiedyś słodycze,ale że jestem gruba to już nie lubię. choć uwielbiam też siedzieć z rodziną przy stole,gadamy i zapominamy o problemach. śmiejemy się i spędzamy czas razem.
co w sobie lubię? hmmm *oczy *wow to tyle *no i to,że tak bardzo uwielbiam pomagać innym. czego w sb nie cierpię? -ciała (nóg,ud,brzucha,figury itp.) - twarzy -tego,że jestem głupia -swojej naiwności -swoich myśli -swoich uczuć -swojej nieśmiałości -swojej wraźniwości -charakretu -sposobu bycia - i wiele -wiele innych :))))
I'd tell her to speak up, tell to shout out Talk a bit louder, be a bit prouder Tell her she's beautiful, wonderful, everything she doesn't see You gotta speak up, you gotta shout out And know that right here, right now You can be beautiful, wonderful Anything you wanna be Little me... http://www.youtube.com/watch?v=wXhMqDotfLk