AAAAAAAA, TEN PROFIL JEST TAKIM ŻAŁOSNYM ZAPISEM MOJEJ MARNEJ EGZYSTENCJI I ŻMUDNEGO PROCESU DORASTANIA.
S E R I O.
JAK TU ZAGLĄDAM, TO ŁAPIE MNIE TAKI CRINGE, ŻE MAM OCHOTĘ PRZEMIERZYĆ CAŁY RÓWNIK NA PIECHOTĘ, ŻEBY TYLKO GO ROZCHODZIĆ.
Wygrzebuję trupy z szafy i myślę o wszystkich relacjach, jakie udało mi się tu zawrzeć przez te wszystkie lata.
Ciekawe kim teraz są ci ludzie, co robią, dokąd zmierzają, rany.
Pewnie nikt tu już nie zagląda, ale jakby ktoś był takim nostalgicznym śmieciem, jak ja i jednak p r z y p a d k i e m się tu znalazł, to niech do mnie napisze. (-----;
ŚWIAT SIĘ ZMIENIA, A JA NADAL MAM MENTALNIE 12 LAT, PRZENOSZĘ ŚLIMACZKI, GŁASZCZE KOTKI, GUBIĘ SIĘ W SUPERMARKECIE, CZUJĘ PERMANENTNY KRYZYS EGZYSTENCJALNY, PIJĘ TANIE WINO I PISZĘ CAPSEM.
Tak trzeba żyć.
Bycie frajerem to moja droga ku wieczności.
Jebać Bydgoszcz.
View more