@visqur

Ilona Pawlak

Ask @visqur

Sort by:

LatestTop

Previous

Jak radzisz sobie z bezsennością? :)

biorę jakieś tabsy na spanie i śpie
albo do kogoś zadzwonię
piszę na fejsie, bądz smsy
słucham muzyki
czytam książkę
w najgorszych przypadkach analizuję wszystko, całe moje życie, wszystkie wzloty i upadki, uświadamiam sobie, że nie jest tak jak powinno być i niestety, ale często nie kończy sie to dobrze, zalewam się wodospadem łez i zasypiam po kilku godzinach
a rano wstaję i jak gdyby nigdy nic, uśmiecham się

Wydaje Ci się czasem, że przed komputerem jesteś bardziej otwartą osobą niż prywatnie, w życiu codziennym, w realu? :3

pssychomama’s Profile Photopati_tps
nie
ogólnie jestem otwartą osobą, szczególnie na nowe osoby, lubię poznawać ludzi, zawsze ktoś wprowadza coś innego w moje życie, mówi mi o swoich poglądach, celach, marzeniach. to jest piękne że niby wszyscy jesteśmy równi, a tak bardzo się od siebie różnimy.
przed komputerem czy nawet sms'owo jestem bardziej otwarta w takim sensie, że łatwiej przychodzi mi mówienie o uczuciach, emocjach i problemach, bo wiadomo, że jak się coś pisze to o wiele łatwiej jest to jakoś sensownie zebrać do kupy, a jak się mówi to niestety, ale czasami ciężko jest z siebie cokolwiek wydukać, ale jeśli to już jest naprawdę konieczność to w końcu tak czy siak i tak to zrobię
wydaje mi się, że w internecie jak i w życiu codziennym jestem taka sama,

Related users

Czy mówisz do siebie samego/samej?

tak, i to w sumie bardzo często. w sumie najczęściej to jak mam doła i chcę siebie jakoś wesprzeć i napierdalam do siebie 'boże, tatsu, przestań płakać, będzie dobrze, przecież musi byc, dasz sobie radę, nie poddawaj sie'' itp.
ale czasami też potrafię do siebie mówić jak się bardzo zdenerwuję, albo jak ogarniam się przed lustrem, albo chociażby jak się nudzę i nie wiem co ze sobą zrobić, albo jak wracam mega późno sama do domu to sobie gadam do siebie, aby się nie bać ciemności i ukrytych w krzakach morderców, pomaga mi to, ponieważ mniej się wtedy boję.
ciekawe co pomyśleliby sobie ludzie gdyby słyszeli co ja tam napierdalam do siebie...... XD

co tam?

chujowo, jest godzina 6:00 a ja nie spie od 3:50 i nie wiem co ze soba zrobic, bo zdazylam sie juz wykapac, ubrac, pomalowac, spalic dwa papierosy, wypic kawe i w sumie nie mam juz nic ambitnego do roboty i moglabym juz spokojnie jechac sobie do szkoly, ale jest taka brzydka pogoda, pada deszcz i jak patrze przez okno to juz jest mi zimno
bede czekac naiwnie patrzac w okno z nadzieja ze w koncu przestanie padac :(

Potrafisz wybaczać?

wrwrwrwwrw’s Profile PhotoTheo.
potrafię,
myślę, że potrafie wybaczyc naprawde wiele rzeczy i na wiele rzeczy przymykac oko, poniewaz uwazam, ze wszyscy jestesmy tylko ludzmi i kazdy moze popelniac jakies bledy, w koncu to na nich sie uczymy, gorzej niestety idzie mi zapominanie
jedyne co to nie wybaczam wielokrotnego popelniania tych samych bledow, bo po pierwsze ile mozna wybaczac to samo, a po drugie to ile razy trzeba popelnic blad, aby sie czegos nauczyc? no wlasnie :)

popłakalam się czytając Twoja ostatnia notkę. zawsze umiałaś dobierać pięknie słowa, ale rozjebałaś mnie tym wpisem. jest cudowny. chciałabym, aby kiedyś ktoś napisał dla mnie coś takiego..

Jeśli chcesz, aby ktoś dla Ciebie napisał coś takiego to po prostu narób komuś nadzieję, że wasze relacje zmienią się w coś głębszego, a później go olej dla kogoś innego :)
A, i dziękuję za miłe słowa! :*

czego nienawidzisz?

Nienawidze egoistow. Nienawidze bezdusznych skurwysynow. Nienawidze udawania. Nienawidze kurestwa. Nienawidze samotnosci. Nienawidze mojej pierdolonej wrazliwosci, ktora mnie gubi. Nienawidze tego, ze tak szybko potrafie sie do kogos przywiazac. Nienawidze, ze moje marzenia niszczy skurwiala codziennosc i lek przed porazka. Nienawidze tego bolu, gdy nie potrafie komus pomoc. Nienawidze, gdy moj idealnie zaplanowany dzien nagle sie pieprzy. Nienawidze, gdy moje plany nie wychodza. Nienawidze, gdy nagle dostaje wiadomosc, ktorej bym sie nigdy nie spodziewala. Nienawidze tego, ze czasami czas ucieka mi przez palce, i nie moge go zatrzymac. Nienawidze smutku w oczach tych, ktorych kocham. Nienawidze bezsilnosci, ktora mnie pochlania kazdego wieczoru.

Next

Language: English