Jak macie jakieś proste, luźne pytanka, to możecie zadawać. Potrzebuję jakiejś odskoczni i luźnych rozmów, by się trochę rozerwać. Ale nie dosłownie. No chyba, że w końcu zakupię te materiały bombowe do detonacji i będę chciała zapewnić sobie osiągnięcie stanu wiecznej szczęśliwości w pozaziemskiej krainie.