Bardzo dziękuję, wzajemnie!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Słuchajcie. Ostatnio pisałam o tym, że zaczynam Galaxy. Jednakże znając samą siebie, nie wyszło mi to co planowałam, ze względu na narzucone mi limity z góry, nie przez samą siebie. Nie uznaję tego za porażkę, bardziej za zwykł błąd. Niemniej, waga spadła o kilogram, co już nawet trochę cieszy.
Zaczynam z nową dietą. Długą, bo będzie trwała do końca roku. Dopasowana do mojej wagi, wzrostu i aktywności fizycznej. Ustaliłam sobie, że będę ćwiczyła 3 do 5 razy w tygodniu. Jak będą wyglądały limity?
Pozwoliłam opisać sobie to graficznie na obrazku poniżej. Obliczone dzięki
http://www.losertown.org/eats/cal.php#_=_ efekty, wydają się być obiecujące. Co więcej, do końca roku przewidziana jest waga 46 kg. Przy limitach 700, 600 i 500.
Życzcie mi powodzenia.
View more