Zapewne Cię nie znam, piszesz z anonima na asku i liczysz na to, że zaczne tu opowiadać o bardzo osobistych rzeczach na asku ? Zrozum, że trudno mi o tym mówić i nie chce do tego wracać. Peees. wszystkie strzałki mam w górę, a aktywność rośnie w oczach ;)
Tyle przez ta twoja tajemniczosc stracisz nas. Osoby, ktore Ci daja (y). A przez to ze nie chcesz nam powiedziec to juz twoja strata.
Nie zależy mi na lajkach. To jest sprawa bardzo osobista, prywatna i zrozum że nie mam ochoty o tym rozmawiać ani pisać, zwłaszcza osobom których prawie nie znam.