`. I ona sama mi mówiła że jak na mnie rychłą to było tak że jak Marta nią wnerwila to się wymaga na kogoś innego i se wybrała mnie i później se idziemy gdyby nigdy nic i znowu się obraża ... -,-
ona wcale nie chciała nam to mówić ale ją zmusiliśmy! a ona potem chciała iść się z wami po prostu przejść po uważała was może bardziej cię za przyjaciółkę
`. Ta yhy ... Trudno, ja ją nie będę przepraszać, bo nic nie zrobiłam !