@BaccatePlayer

Polski Borówczak

Ask @BaccatePlayer

Sort by:

LatestTop

Previous

Czy wierzysz wmiłość od pierwszego wejrzenia? Dlaczego tak lub dlaczego nie?

Można to tak po fakcie określić. Ja widząc kobietę po raz pierwszy widzę albo szybę albo pęknięte szkło. Jestem od razu zdecydowany, czy to ma szansę, czy nie będę w to inwestował uczuć bezwarunkowo. Metafora nieprzypadkowa, bo w dalszych etapach poznawania szyba może pęknąć w przeciągu sekundy, więc miłość od pierwszego wejrzenia może polec w procesie.

Related users

Jaki film doprowadził Cię do łez? Miłego dnia 😉 Zapraszam na dużo nowych odpowiedzi ☺️

Bednarkowelove98’s Profile Photo♡S
Właśnie niedawno pisałem, że brakuje mi Soni na asku i jej "Zapraszam na dużo nowych odpowiedzi". Dla Ciebie niech będzie milszy! Ogólnie nie płaczę na filmach, ale przy wielu byłoby to uzasadnione sądząc po tym, co przy nich czuję.

Pamiętasz jakąś wyliczankę z dzieciństwa?

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Pamiętam ich dużo, tylko nigdy ich nie lubiłem. Zakładając, że jestem w znaczącym stanie emocjonalnym, to ja pamiętam praktycznie każde słowo wypowiedziane przy mnie kiedykolwiek. To też typowo dominująca funkcja "Si" - introwertyczna percepcja, bo ja całe życie przywołuję losowo różne historie i cytaty innych.

Co sprawia, że wariujesz?

marliett98’s Profile Photo♡.martaa.♡
Moja siostra. Pisanie sprawdzianów z nią jest istnym obłędem. Pomocniczą funkcją poznawczą w interakcji ze światem jest dla ISTJ (mnie) ekstrawertyczne myślenie i tutaj pojawia się konflikt, bo moja siostra ma chyba w tym miejscu ekstrawertyczną intuicję. Wygląda to tak: ja widzę zadanie, którego rozwiązania nie znajdujemy w zeszycie, w książce, więc znajduję je w internecie i podpowiadam siotrze. Wydaje się logiczne, prawda? Na tym polega funkcja "Te" i ja tak podchodzę do czyichś problemów. Ona? Widzi milion powodów, dla których nie zastosować takiego rozwiązania.
-"Nie będę przepisywać z internetu, bo ona mi nie uzna" - dla mnie to żaden argument, bo nie mamy lepszego wyjścia, a na niezrobienie niczego nie powinniśmy sobie pozwolić
-"Już napisałam 'zad 12' i nie będę tego korektorować, bo ty teraz znalazłeś rozwiązanie na inne" - też to do mnie nie przemawia, bo kolejność zadań to nic nieznaczący szczegół, jeśli są wykonane poprawnie, a uczeń ma prawo robić je w dowolnym porządku.
Ona traci czas na wyzywanie mnie, tłumaczenie jakichś bezsensownych objekcji mimo, że ma ograniczony czas pisania. To mnie właśnie doprowadza do szaleństwa.

View more

Lubisz czytać długie odpowiedzi albo w formie wierszy, jak są ja niektórych askach?

Wolę, jak ludzie wyczerpują temat. Niestety, ale ja z takich odpowiedzi typu: "Czasami 😉", "Lubię 😘 Miłego", "Warto 🙃" - nie wiem nic o tej osobie. W każdym razie nie na tyle, by ją wyodrębnić spośród innych. Ludzie mają różne priorytety, ale ja, jeżeli już wychodzę do ludzi, to chcę, by to było coś znaczącego. Natura introwertyka. Takie nic niewnoszące rozmowy, podśmiechiwanie się - ja bym się przy tym męczył. Lubię wymagające treści. Dlatego najbardziej sobie cenię takich askowiczów, którzy stawiają wyzwania moim przekonaniom. Nie jest tak, że zawieram tu przyjaźnie, czy związki, ale zawsze całym sercem jestem w tym, czym się w danej chwili zajmuję. Widzę po sobie, że jeżeli nie znam kogoś/czegoś ze szczegółami, to tak jakbym wcale nic o tym nie wiedział.

Jest coś, co w życiu nie ma żadnej wartości? Miłego dnia 😀☺️😘

kruczek3011’s Profile PhotoCarrie
Realna sytuacja: śniło mi się, że zadałaś mi to pytanie, po czym budzę się i widzę, że przychodzi właśnie to pytanie, właśnie od Ciebie... Miłego dnia, złotko! Każdy z nas subiektywnie przypisuje wartość do wszystkiego, więc na pewno dla kogoś coś może nie mieć wartości, po prostu nie będzie to uniwersalne dla perspektywy wszystkich.

Obserwuję ☺️

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Ja Ciebie też - te słowa mają taki niezręczny wydźwięk bez odpowiedniego kontekstu. Ja to czasami przywołuję, jakby to wyglądało w rzeczywistości: przechodzą sobie dwie osoby i mówią sobie, że się obserwują. Taki ten ask specyficzny, chociaż to uznali, że np. "Miłego dnia" to się tylko tutaj używa.

Twoja druga połówka zdecydowała ze chce mieć z Tobą bądź adoptować szóstkę dzieci zgadzasz się na to?

Takie jest właśnie moje marzenie. Umiejętności, których nabywa się wychowując dziecko można wykorzystać do wychowania następnych. Jeśli już się tego podejmować, to warto mieć dużo potomstwa. Zwiększa to szanse na to, że któreś osiągnie życiowy sukces, wspomoże pozostałe i przede wszystkim to pomaga nam się rozwijać.

Co sądzisz o mojej osobie, sugerując się Askiem? Wypowiedz się krótko lub się rozpisz - jak wolisz! ❤ Następnie wyślij to samo pytanie obserwującym 🌸 Miłego wieczoru🥰

Bajera ;*
Miłego wieczoru, Aniu! Na początek taka drobna sugestia: "wyślij to samo pytanie obserwującym" - rozpętujesz w ten sposób spiralę spamu pytań, której raczej nikt nie chce. Na takich zabawach można dzisiaj niewiele zyskać, a łatwo się nimi narazić, bo sama pomyśl: dostajesz kilka takich pytań od różnych osób do skrzynki i co wtedy? Gorzej, że takie pisanie co się o kim sądzi często jest po prostu łowieniem komplementów, a lepiej wychodzi to, gdy przyjdzie w bardziej naturalny sposób. Każdy jest tutaj inny i ciężko ludzi osądzać. Widać, że masz wewnętrzny impuls do bycia dobrą osobą i piszesz dosyć starannie na swoim asku. Musielibyśmy sobie trochę częściej popisać, żebym mógł powiedzieć więcej, ale czuję się swobodnie mówiąc, że w dalszym ciągu polecam Twojego aska swoim obserwującym, bo nie mam Ci zupełnie nic do zarzucenia, Aniu.

View more

🍀Wytłumaczy mi ktoś, chociaż sądzę, że każdy chciałby na tą zagwostkę mieć odpowiedź XD Dlaczego Messenger jako pierwszą osobę aktywną zawsze pokazuje kogoś o kim chcemy zapomnieć lub nienawidzimy, a i tak się w jakiś sposób przypomni? Jaka jest Twoja teoria na ten temat?

$GHOST$
Moja teoria o uczuciach w formie paraboli - jeśli kogoś chcesz zapomnieć, nienawidzisz go, to masz do niego tak samo silny ładunek emocjonalny jak do lubianych, kochanych osób. Liczba interakcji, spędzony czas - to wszystko jest porównywalne. Pytanie tylko po której stronie osi jest ta osoba. Negatywnej czy pozytywnej? Sam człowiek ma z tym kłopot, a co dopiero facebook.

Miałeś/Miałaś kiedyś atak paniki, bądź znasz osobę, która miała? Jak myślisz jak należy się wtedy zachować?

Limonka67’s Profile PhotoSʋzɑɳɳɑ
Miewam takie sytuacje. U innych też to zaobserwowałem. Pamiętam taką scenę z serialu "Słodkie kłamstewka", gdzie dziewczyna w łazience dostaje ataku paniki i dobrze to pokazuje jak to wygląda w rzeczywistości.

Z zarostem Ci bardziej do twarzy 😊

Naprawdę? W sumie już to raz na asku przeczytałem na swój temat. Tu jest taki kontrast, że z pełną brodą mi mówią, że wyglądam na 30 lat, a bez niej, że na 15, więc najczęściej mam coś po środku, ale moja siostrzyczka mnie lubi takiego ogolonego przytulać. Powiedzmy, że eksperymentuję i nie musisz się chować pod anonimem 🌺

Czy za dziecka u was w szkole wymieniało się karteczkami ? 🥰☺️

Gab_riela_09’s Profile Photo✨ ɢᴀʙʀɪᴇʟᴀ ✨
Jeśli dobrze zgaduję co masz na myśli, to tak. Też miałem kilka. Ja w ogóle zawsze przyciągałem dzieci. Mam takie kreskówkowe ruchy w rękawie i one często są bardzo rozbawione i mnie lubią naśladować. Dzieci mają ciekawe pomysły i lubią mnie w nie wprowadzać. Teraz zamiast karteczek są telefony niestety.

W skali od 1 do 10, jak bardzo dziwną jesteś osobą?

justynawysocka1’s Profile PhotoJutka
Nie lubię używać takiego nazewnictwa odnośnie ludzi. Jestem z jednej strony bardzo typowy, a z drugiej zupełnie osobliwy. Patrząc na efekty końcowe, to ja jestem w miarę "normalny", po prostu metody, motywy i ścieżki mam "dziwne". Dojrzewanie to mi poszło wspak: podczas gdy większość dopiero dorastając dochodzi do takich wniosków, że "trzeba walczyć o siebie, nie patrzeć na innych", ja miałem takie podejście jako dziecko i trzeba było mnie siłą namawiać na jakiekolwiek zaufanie do innych. Takie błyskotliwe dziecko - zbyt mądre, by wpaść w kłopoty, zbyt głupie, by docenić poczucie humoru i frajdę.

Co robiłeś/robiłaś na 16 urodziny, lub jak chciałbyś/chciałbyś je spędzić?

Jeśli dobrze pamiętam, to chodziłem od rana po Jarmarku Pogórzańskim w Gorlicach wypatrując sprytnie, kto mi składa życzenia na facebooku, a kto nie mimo zuchwałych zapewnień, że mnie to w ogóle nie obchodziło, gdy po chwili rozładował mi się telefon, bo poprzedniej nocy zachciało mi się handlować kartami w FIFIE 14 Ultimate Team. Co chciałem? Raczej nic. Wolę, gdy urodziny przebiegają cicho, bo po prostu to nie jest moja zasługa kiedy przyszedłem na świat i czuję się niezręcznie nie wiedząc jak reagować na życzenia. Zawsze jak się rozlega "sto lat", to ja nie wiem, czy się mam uśmiechać, czy klaskać, czy śpiewać z resztą, czy patrzeć na wszystkich.

Co tam

Ponieważ nadal niepokoi mnie naciągnięta stopa pomyślałem, że może by tak przysiady zrobić... na klęcząco. Oczywiście dumny ze swojej bystrości Tomaszek w przekonaniu, że odizolował od tego ruchu całkowicie łydki i skupił całą pracę na mięśniach czworogłowych nie wziął pod uwagę, że odtworzył tym samym mostek biodrowy w orientacji pionowej, co zaangażowało właściwie w całości tylko pośladki...

Next

Language: English