Jeżeli to jest -1-1,5% z większości tkanki tłuszczowej tygodniowo, to droga wolna. Jeżeli jest to natomiast "cokolwiek potrzeba, żeby tylko cyferki na wadze malały", to jestem na nie. Nie winię nikogo za takie podejście, jednak gdy ktoś nie ma czasu, planu i więcej głodu wywołuje sam w swoim wnętrzu niż naprawdę, to ja to zwyczajnie odradzam, przynajmniej do czasu aż się ułoży w główce trochę lepiej.
Dzisiaj zrobiłem mojej kruszynce naleśniki z nutellą i za to dała mi buzi w czółko moje kochanie 😍😍😍💙 I pozwoliła mi się pomiziać po brzusiu i bylismy w łóżeczku sie tulić 😍😍😍💖💖 Moje tulidełko kochane nigdy jej nie zostawię 😍💖💖💙🐼
Keyboard, laserowa harfa. Niewyobrażalnie milszego dnia dla Ciebie! Skoro to pozdrowienie nie wyzwala kreatywności w pytających... znaczy w zadających pytania, to chociaż odpowiedź niech się wybije.
Czy to jest "fchuy" podejrzane i sugestywne, jeżeli będąc jedynym mężczyzną w grupie stoję całkiem obok i nie odzywam się do obmawiającego co popadnie tałatajstwa w oczekiwaniu na listę obecności?
Rozmowa z Tobą przypomina mi grę w badmintona, gdzie ty sobie spokojnie serwujesz bez wysiłku, a ja latam po całym korcie i czuję jakbym w każdym odbiciu wykładał 100% siebie i wyginał się na wszystkie możliwe sposoby przeżywając zrywająco sekundę po sekundzie...
Zależy mi na tym, by Moniczka przestała się tak zamartwiać wszystkim. Może i było tak, że firma zajmująca się transportem zwłok zza granicy mówiła o 4 tysiącach, a pod koniec wyszło razem 18, może i mogli nam zrobić kanalizację i wodę w jednej dziurze, bo była wykopana na 3m i byłby odstęp 1,8m zamiast kopać dwie, może i można było pozywać szpital za to, że w pierwszej dawce zadziałało tylko zwiotczenie mięśni i uśpienie, a nie znieczulenie przy jej porodzie, ale czy naprawdę warto to rozpamiętywać, kiedy już po wszystkim można mieć spokojny dzień? Chyba jej nie nauczę takiego dystansu do spraw doczesnych. Może być zwykłą, prostą chłopką po zawodówce, ale ja tylko chce w niej zmienić to, co odbiera mnie i jej samej spokój ducha...
Oj, myślę, że ciekawie można to zdanie i tę emotikonę w tym wątku odebrać. Ja, @Magdaja i @KubaGR571 często przypominamy: "popytać" znaczy potraktować kogoś pytą, a więc cóż... uznajmy, że chodziło o zadawanie pytań dla bezpieczeństwa.
Tak i tak. Albo 2,5k kCal albo 3,5k kCal. Teraz mi trudno o jedno i drugie, ale jestem z tych osób, które nastawieniem psują wszystko, co fizycznie wygląda obiecująco. Co to za buzia po tej Lajli? Chyba nie zachęcasz do niczego?