@BaccatePlayer

Polski Borówczak

Ask @BaccatePlayer

Sort by:

LatestTop

Previous

"Żyj tak, aby inni mogli czerpać z Ciebie inspiracje". Skąd czerpiesz inspirację? Czy inspiracje można brać ze złych rzeczy? Czy zostały Ci kiedyś przypisane czyjeś zasługi?

nieznany damian
Inspirację czerpię z prawd niezmiennie panujących, a więc przyrody, ludzkich rozterek, roślin, zwierząt, zjawisk, jak i z niekonwencjonalnych idei ludzkiej natury. Ta druga kategoria ciągle się rozwija i zawsze wyewoluujemy tak, by znalazło się miejsce na nowe perspektywy. Można się inspirować błędami i występkami, ale nie znaczy to oczywiście, że od razu będziemy je kopiować. Możemy je po prostu przedstawić w złym świetle i ta inspiracja okaże się wspaniałomyślna. Nic nie jest w pełni zasługą tylko jednego człowieka, więc nie.

Niestety, priorytety mocno się zmieniły. Dziś większość chce się poznawać od "fizycznej" strony, dążąc przy dobrych wiatrach do poznania charakteru. Dlatego "każdy orze jak może", i szuka różnych sposobów by zadać pytanie dotyczące swojegoo odchylenia i celów, które drogą pożądania próbuje osiągnąć.

Tak, to prawda. Internet pozwala nam docierać do ludzi inaczej, przez co wyłapywanie różnic i wyjątkowości nabiera nowego znaczenia. Wszyscy mamy jedno źródło, a że rozmnożyło się nas na wszystkie strony świata, to wykształciło się tyle odchyleń, że każdy przechodzi skrajnie różne próby charakteru, by swoją osobowość kierować w daną stronę. Świadomość jedności z innymi to jedno, ale walczyć o swoje też jak najbardziej trzeba umieć.
+5 answers in: “Pozytywnej niedzieli Ci życzę! 😊 Lepiej ponieść porażkę, czy w ogóle nie spróbować?”

Siemasz, Ile humoru dziś w sobie masz? 😏

BaRtOSzJamJest’s Profile Photoαѕкσωу ρσєтα
Witam Cię! Całkiem sporo, jak zawsze, a pewnie z niewielkim bonusem dla podświadomości, skoro pogoda tak dopisuje. Podobno zawsze wyglądam śmiertelnie poważnie, ale nastrój mam jak najbardziej pozytywny. Dziękuję, że pytasz.

Related users

"Rzadkością, doprawdy, jest społeczeństwo mądrze zorganizowane". Odkrywasz wyspę i postanawiasz zbudować swoje własne społeczeństwo. Jaką pierwszą zasadę ustanawiasz? Co niszczy, a co buduje społeczeństwo? Jak zbudować idealne społeczeństwo?

nieznany damian
Chciałoby się aż zasugerować utopijny porządek rodem z wyspy Nipu z utworu "Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki", gdzie panowało jedynie naturalne zwierzchnictwo rodziców nad dziećmi i praktycznie nic poza tym. Wolność tworzą sami ludzie, a tworzenie zasad, które i tak będą łamać mija się z celem, więc uważam, że nie stanowiłbym prawa autorytarnego, a pozostawiłbym tę kwestię demokratycznym ustaleniom. Społeczeństwo budują wspólne aspiracje, a burzy je zbyt daleko posunięty indywidualizm i zazdrość. Idealne społeczeństwo nie będzie mogło funkcjonować na tym świecie, Damianie. Nawet pewnie próżno szukać założeń jego działania przy obecnej świadomości.

Masz całkowitą rację.Właśnie "rozbijanie" wspólnych wyzwań pokaże każdej osobie ile i co kontrolujemy w naszym życiu, a o czym zapominamy, nie wiemy czy lekceważymy.Mam jeszcze dużo pytań, mniej lub bardziej kontrowersyjnych, jednakże są one bez odpowiedzi i nie mam obaw aby je zadać.Uczmy się razem

Dokładnie. Więcej zawsze osiągnie więcej. Jeden człowiek nigdy wszystkiego nie opanuje do perfekcji. Kreatywne inicjatywy są tutaj bardzo pożądane, bo żebranie o polubienia i anonimowe dopytywanie o bieliznę to nie jest coś, co mnie zachęca do zajrzenia w moją skrzynkę.
+5 answers in: “Pozytywnej niedzieli Ci życzę! 😊 Lepiej ponieść porażkę, czy w ogóle nie spróbować?”

Czy taka stoicka postawa nie prowadzi do tworzenia ludzi, o których się mówi: "Możesz takiemu pluć w twarz, a on powie, że to deszcz pada"? Kiedy Twoim zdaniem powinno się reagować w stanowczy i ostry sposób? Czy tylko wtedy, gdy ktoś "wbija nóż w plecy"?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Ależ nie. To nie ma mieć takiego wydźwięku, że ja siebie nie szanuję, a szanuję wszystkich dookoła za nic. Widzisz po prostu, jak niepewni siebie są ludzie i jak ciężko niektórym znieść krytykę. W chwilach zagrożenia, samoobrony o miłosierdziu ciężko nawet pomyśleć, ale należy stosować pokojowe rozwiązania wtedy, gdy to możliwe. Wierność wobec własnych zasad jest tutaj kluczem. Jeśli jest się w zgodzie z własnym osądem i zrobiło wszystko, by samemu nie uczynić zła, to wina na pewno nie jest po naszej stronie, a wszystkich innych nie musimy rozliczać, skoro każdy pracuje na własne konto. Wszystko wymaga poświęcenia, ale czy nie warto? Dopiero taki człowiek, który ma czyste sumienie może ewentualnie narzekać na to, że świat nie odwzajemnił jego dobroci, bo cóż to za sztuka ubolewać nad niesprawiedliwością świata, mściwością, jeśli samemu dajemy się jej ponieść, chcąc obronić siebie? A i tak pewnie, rozsądni nie szukaliby wymówek. Robiliby swoje, wpływali na to, co mogą, a resztę zostawili bez echa. Koniec końców, życie nawet największego dyplomaty jest nierówne wobec innych i wymaga wyrzeczeń, a pod sam kres żywota nie będzie nam to robiło różnicy, jakim kosztem coś osiągnęliśmy. Wtedy, dręczyć nas będą pytania: może mogliśmy dać szansę? Czy, gdyby wtedy było większe zaangażowanie z mojej strony - ta osoba by nie popełniła samobójstwa? Czy jeślibym wziął wszystko na siebie, nadal bylibyśmy razem? Może nie wyglądam, ani nie piszę w sposób przesadnie przyjazny, lecz staram się rozsiewać raczej pozytywną reakcję, tymczasem odzewem na mój stanowczy bezwzględny ton było ostatnio zablokowanie mnie na asku i czasowe wyłączenie konta, by wszystko ucichło i nikt nie zauważył o co mi chodziło, co widać tutaj: https://ask.fm/BaccatePlayer/answers/146611282680

View more

+1 answer in: “*OBS* Czy popierasz postępowanie: Dobro za dobro, oko za oko, ząb za ząb? Czy popierasz działanie vice versa? :D”

Co do pytań, to prawda. Zadaję te same różnym osobom (przede wszystkim osobom, które bardzo często odwiedzam i jestem ich czytelnikiem, m.in.: Ty). Robię to dlatego, że jestem bardzo ciekawy sposobów widzenia różnych osób w tematach życia, które tkwią w formie pytań w naszej podświadomości.

Dziękuję! Bardzo szanuję taką postawę. Rzeczywiście łatwo wpaść w świadomość swojej nieomylności, więc obcowanie ze zdaniem innych jest naprawdę rozwijające. Tyle o nas wiemy, ile nas sprawdzono - jak pisze poetka, natomiast warto rzucać wyzwania sobie, jak i innym.
+5 answers in: “Pozytywnej niedzieli Ci życzę! 😊 Lepiej ponieść porażkę, czy w ogóle nie spróbować?”

"Życie zawsze daje nam drugą szansę". Czy uważasz, że ludzie zasługują na drugą szansę? Czy trzecia szansa dla kogoś, to już za dużo? Dawanie komuś szansy to uległość, czy wiara w to, że tamta osoba się zmieni?

nieznany damian
Ludzie zasługują na nieustanną uwagę. Nie rozdzielam tego w ten sposób, ale zawsze jest czas na poprawę. Jeśli ktoś rzeczywiście wejdzie z powrotem na dobrą drogę - podjęliśmy słuszną decyzję, jeśli nie - daliśmy przynajmniej możliwość, by tak się stało. Nie ma tutaj progu. Wybaczenie to nie jest skończone, mierzalne źródło naszej litości i tolerancji na kalanie nas krzywdami, tylko umiejętność, płynąca z równie bezdennej wartości, jaką jest miłość. To nie uległość, to odwaga i wielka szlachetność. Zawsze w coś wierzymy, a wobec niczego nie mamy stuprocentowej pewności, zarówno prawd, które brzmią logicznie, jak i tych, które wydają się nam niedorzeczne.

Nikito, co Ty możesz dziś zrobić, aby uczynić świat choć odrobinę lepszym? #masówka

Myślę, nad wydaniem gry wideo (popularna forma szerzenia kontentu), może coś na wzór interaktywnego dramatu, gdzie fabuła streszczałaby życie w zglobalizowanym świecie i wymuszała na graczu zaufanie do własnych decyzji, zwiększając tym samym poczucie własnej wartości użytkowników i rzucała wyzwania dotyczące rozstrzygania problemów na płaszczyźnie logicznej i emocjonalnej. Obawiam się, że napisanie książki, czy nagranie tradycyjnego filmu nie będzie już tak angażujące i nieco limitowałoby zasięg mojej treści. Nauka konsekwencji pewnych decyzji, przy jednocześnie złudnym ryzyku oraz neurodydaktyką popartej formie przekazu zawartości (w końcu jest to rozrywka), to chyba jedno z najbardziej optymalnych rozwiązań, mających na celu moralizowanie i wspieranie indywidualności.

*obs Uważasz, że zawód powinien wynikać z pasji i zamiłowania, czy powinniśmy kierować się względami materialnymi?

Kami
Jeśli możemy sobie na to pozwolić, to lepiej niech praca sprawia nam radość i w pewien sposób umożliwia spełnianie swoich aspiracji, lecz najczęściej, w kapitalistycznej pogoni za szansami na zatrudnienie i wszechobecnej, promowanej rywalizacji nie jest to do końca możliwe. Profesja powinna być optymalnie płatna, aczkolwiek dla mnie wystarczy, by nie była na tyle wycieńczająca, by wprowadzić mnie w chorobę lub dysfunkcję.

"Piękne dzieciństwo ma się tylko raz". Dlaczego dzieciństwo jest takim "magicznym okresem"? Dlaczego dorośli chcą ponownie stać się dziećmi? Jakie wydarzenie z dzieciństwa zapadło Ci najbardziej w pamięci?

nieznany damian
Nie jest. Nie wierzę w magię, by popierać takie stwierdzenie. Założenie, że wszyscy chcą powrócić do dzieciństwa jest błędem rzeczowym. Niektórzy tęsknią za pewnymi ludźmi, zdarzeniami, miejscami, czasami, ale nie dla każdego dzieciństwo było najlepszym okresem w życiu. Młodzi mają porównanie tylko w takiej postaci, skoro nie znają przyszłości, jednak generalizowaniu mówię stanowcze nie. Dużo osób mi mówi, że pamiętam aż zbyt wiele i zbyt dokładnie, może dlatego, że mentalnie nie rozdzielam życia na takie etapy i poniekąd moje dzieciństwo albo nigdy nie miało miejsca, albo nadal trwa i trwać będzie jeszcze długo.

Ulubiony serial Netflixa?

Zadaje Pytania
Bardzo chętnie bym odpowiedział, kłopot polega na tym, że ledwo orientuję się, czym jest Netflix. Niestety, nie poświęcam czasu na seriale i prawdę powiedziawszy, wygląda na to, że aby odpowiedzieć na kilkadziesiąt pytań zalegających w mojej skrzynce, muszę się trochę doszkolić w zakresie filmów, muzyki i seriali (sarkazm). Póki co, nie wiem nawet, jakie oferuje ta platforma. Słyszałem coś o "13 powodów", ale odrzuca mnie środowisko, które uparcie, a niepotrzebnie używa angielskiego tytułu tego serialu. Ktoś, jak czytałem odpowiedział Ci, że "Słodkie kłamstewka". Kiedyś (bardzo dawno) obiło mi się to o uszy i zapoznałem się pobieżnie z fabułą tej produkcji, więc jeśli mieści się w żądanej tolerancji to niech moją odpowiedzią będzie właśnie to.

"Rośnie nowe pokolenie, które zmieni świat w stopniu dotąd niespotykanym". Dlaczego każde pokolenie uważa się za to najważniejsze? I dlaczego za lepsze od poprzedniego? Mogąc wybrać życie w innym czasie , który okres wydaje Ci się najciekawszy?

nieznany damian
Nie każde. Dla wszystkich najważniejsi są ci, których mają w swoim życiu, łącznie z nimi samymi. Najciekawszy wydaje mi się okres PRL-owski, co wcale nie znaczy, że chciałbym w nim żyć. Po prostu intryguje mnie ta tematyka, choć nie uważam, iż był to optymalny czas do wiedzenia swojego życia. Mentalność może być taka, że mając władzę nad teraźniejszością, w przeciwieństwie do innych pokoleń cenimy właśnie ten czas, w którym przyszło nam żyć.

*OBS* Czy popierasz postępowanie: Dobro za dobro, oko za oko, ząb za ząb? Czy popierasz działanie vice versa? :D

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Handel barterowy nie jest zły, ale metaforycznie to chyba kiepska mentalność. Maszyny powinny działać na tej zasadzie termodynamiki: tyle wejdzie, to tyle wyjdzie, ale ludzie powinny raczej prezentować klasę i pewną umiejętność bycia wyrozumiałym. Ponownie powtórzę: rewanż za krzywdę zawsze niesie za sobą spore prawdopodobieństwo, że będziemy się tak w nieskończoność ostrzeliwać, a spokój, logiczna argumentacja, emocjonalna sugestia jest bronią, która wprowadza pokój tam, gdzie panują słabi. Odważnych stać na wykonanie kroku w tył, przyjęcia pewnej pogardy wobec siebie, ataku, utraty, by potem wykonać dwa kroki naprzód, jak już druga strona zrozumie, bo nie oszukujmy się: ludzie po wyrządzeniu komuś przykrości, gdy doznają zemsty brną dalej w agresję, a kiedy okaże się im serce zazwyczaj sumienie zmusza ich do zawarcia pokoju - wtedy obie strony zyskują na tym coś wspaniałego.

View more

+1 answer Read more

Wybacz zatem, jeśli niektóre pytania do Ciebie nie dotarły. Od jakiegoś czasu borykam się z problemami technicznymi w tej aplikacji i często pojawia mi się "Błąd komunikacji", mimo iż wszystko to, co jest potrzebne do działania jej, jest włączone.

Rozumiem. Nie mam pretensji, a jedynie zauważyłem te pytania u innych użytkowników i zdałem sobie sprawę, że część w moją stronę nie padła. Jak już wspominałem, nie szkodzi, ważne, że życzliwie i kreatywnie starasz się umilać tutaj czas aktywnym internautom.
+5 answers in: “Pozytywnej niedzieli Ci życzę! 😊 Lepiej ponieść porażkę, czy w ogóle nie spróbować?”

"Życie jest niesprawiedliwe, ale ma swoje momenty". Czy w Twoim życiu był taki moment, który odmienił twoje życie? Czy ten życiowy zwrot w jakiś sposób na Ciebie wpłynął? Czy naprawdę człowiek potrzebuje wstrząsu, aby się zmienić?

nieznany damian
Jasne. Każdy moment coś zmienia w moim życiu. Wpływa na mnie tak wiele czynników, że nawet sam nie wiem do końca, ile. Jak zresztą na każdego. Człowiek zmienia się mimowolnie, a jego decyzja o radykalnych modyfikacjach w swoim życiu może być efektem spokojnych przemyśleń. Często to właśnie rutyna, cisza, więcej czasu na refleksje i przyjrzenie się wszystkiemu pomaga nam dojść do wniosków, które w pędzie codzienności nie dają się podejść przy intuicyjnym myśleniu.

Jak ja dawno nie słyszałem Moniki. Bardzo lubię Love System, a 'Czarne jagody' i 'Kolor chmur' śpiewałem na koloniach jako dziecko. Ty w jaki sposób poznałeś ten zespół? Nie wiesz, co się z nimi dzieje, podobno wyjechali do Australii i w Polsce słuch po Love System zaginął?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Właśnie nadesłana przeze mnie piosenka była pierwszą, którą usłyszałem. Mój tata czasami ją włącza i zapadło mi mocno w pamięć, jak leciała na odtwarzaczu w samochodzie, pokoju dziennym lub ogrodzie, gdy byłem młodszy. Potem zakochałem się już zupełnie bez reszty w Monice, kiedy znalazłem cover Love System - Daj mi tę noc, a po ujrzeniu, że nagrali piosenkę "Czarne jagody" musiałem koniecznie stać się ich fanem. Też mnie to niestety boli, bo sytuacja analogiczna do Diany, która również ma według mnie urzekający głos. Świetne występy i nagle zniknięcie, jak kamień w wodę. https://www.youtube.com/watch?v=pMyu5uj1T8UBaccatePlayer’s Video 146998437112 pMyu5uj1T8UBaccatePlayer’s Video 146998437112 pMyu5uj1T8U
+1 answer in: “*OBS* Najlepsza Twoim zdaniem piosenka na pierwszy taniec weselny pary młodej to?”

#Obserwuję!❤ Życzę udanej niedzieli!⛅

Kamil Stoch Pl.❤⛷ #KSPl
Odwzajemniam. Dziękuję, widocznie wspólne zainteresowania potrafią tutaj łączyć ludzi, jak niegdyś telefony firmy Nokia. Spróbuję wesprzeć, bo w tej chwili ask o tematyce skoków narciarskich to chyba apogeum swojej świetności ma na kilka miesięcy odwieszone.

Pozytywnej niedzieli Ci życzę! 😊 Lepiej ponieść porażkę, czy w ogóle nie spróbować?

Nie trzeba. Z każdej niedzieli mentalnie robię z rozpędu pozytywną, bo za mocno mi to weszło w nawyk, ale dziękuję! To niekoniecznie się ze sobą wyklucza. Ja mam na to takie spojrzenie: jeśli ryzyko daje jakiekolwiek nadzieje na uniknięcie strat - podejmijmy. Jeżeli nie ma szans, absolutnie żadnych na bezpieczny zakład i kładąc na szali niezbędne wartości możemy jedynie upatrywać w najlepszym przypadku zysku, który wcale konieczny nie jest - bądźmy ostrożni. Ciebie również chcę pozdrowić i zaznaczyć, że generalizowanie byłoby bardzo trudne dla każdej sytuacji, ale wyrażam wdzięczność za tę serię pytań, choć te ze środy i czwartku zdaje się musiały mnie ominąć.
+5 answers Read more

Next

Language: English