@BaccatePlayer

Polski Borówczak

Ask @BaccatePlayer

Sort by:

LatestTop

Previous

Related users

Jakie plany na sobotę? ☺️

Julciopat’s Profile PhotoPani w okularach ☺️
Pasowałoby mi mieć negatywny wynik testu na covidy, bo jednak muszę dwie granice przekroczyć, ale oczywiście tutaj nie ma lekarzy. A nawet jak się już jakimś cudem ktoś dostanie na badanie, to doktor przepisuje lekarstwa, które apteka musi sprzedać bez patrzenia na to kto z czym przyszedł. Moja wrogość do kapitalizmu osiąga apogeum. Moja siostra się nienajlepiej czuje i znowu muszę kombinować.

Czemu ludzie łatwiej wyśmiać czyjeś marzenia niż wspierać np gruba osba chce być chuda

Kiedyś była taka dziewczyna w mojej klasie i ona ogólnie była uniwersalnie miła, najpiękniejsza i najmądrzejsza. Nie było takiej rutyny, ale jednym razem podczas gry w siatkówce zaczęła co chwilę nawoływać coś w stylu "Ustawcie się!", "Karolina!", "Dobrze!", "Brawo Ania!", "Super dziewczyny!" - generalnie takie połączenie sterowania, chwalenia i motywowania. Rozpaliło to we mnie największy gniew - chęć doprowadzenia jej do stanu, gdzie ona sama dobrowolnie zacznie niszczyć wszystko, na czym jej zależy i trwać w niemoralności. Jeżeli ktoś tak opanowany jak ja ma tak wielki kłopot z tym, że się kogoś wspiera i nie wyśmiewa, to co dopiero ludzie, którzy w ogóle nie zgłębiają swoich motywów?

Filozofia - ciekawi Cię ta tematyka czy absolutnie nie?

Interesowałem się tym, ale trafiłem na środowisko o wiele bardziej ode mnie świadome i pojęte w tym zakresie, przez co przestałem. Zawsze patrzyłem na wszystko bardzo płytko i nie lubiłem przypisywać szczegółowości/głębi niczemu prócz sobie. Muszę się chyba przestawić na tryb bezmyślnej pracy i uczenia się, bo tracę kontrolę nad alokacją swoich pragnień i dostosowywania się do świata.

Czy łatwo jest zdobyć twoje zaufanie?

Próbuję odpowiedzieć na to pytanie bez mojego zagalopowanego zbyt daleko emocjonalnego pobojowiska i obawiam się, że musiałbym użyć dyplomatycznych zachachmęconych od innych oczywistości. Nie wiem. Naprawdę nie wiem. Jestem pewien, że odbyłoby się to stabilnie i odpowiedzialnie w rzeczywistości, ale chyba darzenie kogoś zaufaniem to nie jest jeszcze aspekt, z którym bym się jakoś autentycznie utożsamiał.

Masz wielu znajomych w sieci czy jednak nie ufasz nikomu kogo widzisz tylko na zdjęciach?

Zaczyna mi się wydawać, że ja w ogóle żadnych znajomości nigdy nie miałem, tylko prowadzę monolog i relację ze sobą przed innymi i dlatego w każdym poszukuję samego siebie. Tu się nawet logika nie chce przebić, bo ja najwyraźniej po prostu nie mam racjonalnego zdania w tej sprawie.

Zero prywatności

Właśnie sobie uświadomiłem, że to może wynikać z moich maksymalnie lewicowych poglądów. Mój model autorytetu to działać zawsze tak, jakby się samemu najmocniej podlegało swojemu porządkowi i dawać w ten sposób przykład ludziom. Czyżby właśnie o to mi chodziło? Wyzbywać się prywatności, żeby inni też z niej zrezygnowali i nie mogli się nawzajem ranić, bo nikogo by do tego nie kusiło? To jest takie trochę "dwójkowe" zachowanie (Enneagram), więc raczej wątpię, ale zaczynam wierzyć, że za tym kryje się coś więcej niż moja nieoparta chęć zdominowania wszystkich tym, że sobie mogę pozwolić na swobodne przemieszczanie się między skrajnościami i rezygnację ze wszystkiego w dowolnym momencie. Chyba Joana i reszta mają rację: powinienem się umieć odciąć od ludzi i nie upatrywać w każdym równego elementu mojej wizji.

View more

Next

Language: English