A podobalo sie przynajmniej? Ja to nie, za duza eskapada jak na moje sily
znaczy to były czasy wyrwania się z domu i spędzania ich świętą trójką. leżenie na trawniku i palenie papierosów. nie chodziliśmy praktycznie na żadne spotkania, tylko na pokaz strojów no i wieczorne chlanie, gdzie ludzie bratali się ze sobą.
teraz mam to na codzień, bo jako student no i strasza osoba mogę to robić kiedy chce, więc nie wiem czy nadal byłoby to coś ciekawego.
i tak naprawdę tych ludzi tam nie czuć, bo targi są ogromne.
teraz mam to na codzień, bo jako student no i strasza osoba mogę to robić kiedy chce, więc nie wiem czy nadal byłoby to coś ciekawego.
i tak naprawdę tych ludzi tam nie czuć, bo targi są ogromne.