Od dłuższego czasu próbuje opanować sztukę nie przejmowania się tak bardzo rzeczami na które nie mam żadnego wpływu. Za dużo myślę, za dużo próbuje zrozumieć, wytłumaczyć sobie dlaczego jest tak a nie inaczej... No i później odbija się to negatywnie na mnie, na psychice, na humorze, na ogólnym samopoczuciu.
W sumie, to chyba każdy miał kiedyś takie odczucia.
Kocham wszystkie zwierzęta, ale w tym starciu zdecydowanie PSY! ❤️
Hehe, iPhone nie ma podpowiedzi ze słownika. 😜
Tak, lubię.
Brzuch 😂
Zdałam za 1 razem kilka lat temu, ale nie praktykuje.
Tak, z pewnością kiedyś tak.
Nie wiem. Na ten moment nie planuje. Przyjdzie czas będzie rada.
Z resztą uważam, że poza wiekiem trzeba mieć jeszcze warunki i zabezpieczenie materialne by zapewnić dobre życie sobie i dziecku.
Nie.
Jestem bardzo mało nabiałowa, generalnie nie przepadam za serami, a tym bardziej w typie oscypka.
W dzieciństwie dość często. Trafiałam tam z bardzo różnych powodów takich jak np. Omdlenia czy operacja wyrostka.