Szczerze tak ... ?Wiadomo,że bez beki! Na pewno ograniczył bym emotki z buziaczkami itp ,nie pisał takich rzeczy jak np: przystojniak ...nie wymadrzal sie na jaki sposob jest sie inteligentnym itp 😉 ograniczył pisanie z innym i to tyle. Charakter da sie przetrzymac kazdy skoro pragniem tej osoby 😜
Wydawałoby się, że mam wszystko, rodzinę, chłopaka, zdrowie, możliwości, jestem ładna i inteligentna, a jednak nie potrafię się z tego cieszyć. Nie mam na co ani na kogo narzekać, ale jednak nie potrafię wyjść do ludzi, życie ucieka jak szalone, a ja stoję w miejscu. Skąd w ogóle biorą się tego typu zachowania? Co się z nami dzieje, co druga osoba ma jakiś typ zaburzeń czy to psychicznych czy behawioralnych. Jakie czynniki mogą mieć na to wpływ? Czy problem może tkwić w naszym dzieciństwie, moje do idealnych nie należało, ale czy aż tak może wpływać to na nasze dorosłe życie?
Staram się kierować się rozsądkiem - uważać na potrzeby innych ludzi, nie rezygnując ze swoich. Próbuję ograniczać burzliwe emocje, które zawsze prowadziły mnie do złego.