Blondynki, brunetki, rude czy czarne? Które wolisz?
Nie które wolę, a które bardziej mi się podobają, jak już. ;-) Skłonny jestem ku pierwszej i drugiej opcji, z kolei "rude" i "czarne" zdecydowanie kojarzą mi się z chujowym charakterem. Chociaż znam jedną rudą, bardzo sympatyczna osoba. :)