https://ask.fm/Personal_Boss/answers/133945236532
*Siedziałam w kuchni i przegryzałam pyszne, czerwone jabłko. Byłam dalej wstrząśnięta snem. Bolała mnie dolna warga, którą sobie zraniłam podczas koszmaru. Próbuję o tym zapomnieć, lecz kiepsko mi to idzie. Zamyślona nad sensem snu, nie usłyszałam pukania do drzwi. Przegryzałam, automatycznie jak robot, owoc. Po jakimś czasie usłyszałam kroki. Zerwałam się szybko, złapałam miecz i stanęłam gotowa do walki. Gdy zobaczyłam posłańca, prychnęłam gniewnie.* Daj mi list* rzucam tylko. Posłaniec nie odpowiada, tylko wyciąga przesyłkę i podaje ją mnie. Szybko odpieczętowałam list i przeczytałam go. Mimowolnie się uśmiechnęłam. Byłam szczęśliwa, że ojciec chce mnie odwiedzić z młodszą siostrzyczką. Odwróciłam się szybko i poszłam do pokoju napisać list.
*list*
Cieszę się, że sprawiłam ci radość. Odwiedź mnie jak najszybciej, gdyż ja również tęsknie za wami. Będę na was czekać zniecierpliwiona. Ucałuj ode mnie małą Demet. Mihrunnisa*
Podeszłam do znudzonego posłańca z listem. Kazałam jak najszybciej dostarczyć przesyłkę ojcu. Gdy posłaniec wyszedł, ubrałam się szybko. Po paru minutach wyszłam z chatki, by udać się na targ. Musiałam się przecież przygotować do wizyty ojca i siostry*
*list*
Cieszę się, że sprawiłam ci radość. Odwiedź mnie jak najszybciej, gdyż ja również tęsknie za wami. Będę na was czekać zniecierpliwiona. Ucałuj ode mnie małą Demet. Mihrunnisa*
Podeszłam do znudzonego posłańca z listem. Kazałam jak najszybciej dostarczyć przesyłkę ojcu. Gdy posłaniec wyszedł, ubrałam się szybko. Po paru minutach wyszłam z chatki, by udać się na targ. Musiałam się przecież przygotować do wizyty ojca i siostry*