Osoba, która powinna być u Twojego boku - będzie??
Mam taką nadzieję, że taką osobę spotkam. Do związków po prostu trzeba dojrzeć i chyba zrozumiałam, że wiek 22 lat to nie jest wiek w którym do poważnych związków się dojrzewa. przynajmniej w moim przypadku. W związkach ważna jest otwarta i szczera komunikacja, mówienie o potrzebach, myślach i planach na przyszłość. Niewielu ludzi stać na to, żeby się przed kimś emocjonalnie obnażyć. Jasne, że trzeba zbudować relacje i zaufanie. Ale bez komunikacji w związku nie ma bliskości emocjonalnej i trudno zbudować cokolwiek trwałego. Ale na tym chyba polega miłość, że się osobę akceptuje taką jaką jest z wszystkimi wadami i słabymi stronami i do tego naprawdę jest potrzebne otwarcie się dwóch stron na siebie. Z drugiej strony jest granica czasami tą granicą jest uzależnienie, czasami toksyczne zachowania.. i wtedy trzeba uciekać, bo jednak własne szczęście i zdrowie psychiczne jest najważniejsze. Mamy tylko jedno życie., a naprawdę budowanie kolejnych zobowiązań z niewłaściwą osobą może być fatalną pomyłką, która będzie determinowała jakość tego naszego życia. Z drugiej strony nawet trwanie i wierność w dobrych i złych chwilach z właściwą osobą jest rzeczą, która wymaga dojrzałości. Inną kwestią jest to, że jak już się idzie z kimś przez to życie to trzeba iść w jednym kierunku. Czuję, że jestem w takim momencie, że po prostu odkrywam siebie i to co chcę w życiu robić. Nie wiem jeszcze w jakim kierunku idę i gdzie to mnie zaprowadzi. Plan stabilna praca, związek, małżeństwo, dzieci nie jest moim docelowym planem na przyszłość. Może jedną z opcji.., ale nie chciałabym żyć przeciętnie. Wiem, że na pewno chciałabym zwiedzić świat z drugą osobą. Dla mnie podróżowanie jest ważniejsze niż stabilna sytuacja życiowa na moment obecny. W poważnych związkach dochodzą też inne kwestie jak podejście do zarządzania pieniędzmi, pracy, ogólny światopogląd czy podejście do samo-rozwoju. Naprawdę jak się ma z kimś zaciągać kredyt i tworzyć rodzinę to jest ważne. Bo chyba do tego dążą długoterminowe związki?, żeby być z kimś już na zawsze. Jasne, że to jest budowa i do tego podchodzi się stopniowo. Z drugiej strony żaden dobry związek nie powstanie z samotności i potrzeby bycia w związku. Jeśli ktoś ma niską samoocenę, nienawidzi siebie i swojego życia, to jak może stworzyć dobry związek z drugą osobą? Przecież te wszystkie problemy rozleją się na całą relacje. Żeby pokochać kogoś trzeba najpierw pokochać siebie. Zresztą bycie w związku to nie jest jakieś magiczne lekarstwo na problemy współczesnego świata. W związku powinny być dwie szczęśliwe osoby, które nie są od siebie uzależnione, mają swoich znajomych, zainteresowania, są razem z wyboru. Jeśli dla kogoś życie nie ma sensu, bo nie jest z ukochaną osobą to ma poważny problem z sobą i swoim życiem. Nie może być tak, że tylko jedna ze stron się rozwija w życiu, a druga nie. Dlatego nie szukam na razie poważnego związku.., ale zawsze przecież na kawę zawsze można z kimś pójść ;)
https://youtu.be/2IeyrEUkBSk
https://youtu.be/2IeyrEUkBSk
Liked by:
vinousgoat