To troche trudny zwiazek i ja osobiscie nwm czy dalabym rade w takim być, ale jeśli spotykaliby się w miarę czesto, pisali, dzwonili do siebie to moze by dalo rade
Zależy czy chodzi o bycie smutnym czy wkurzonym Jak jestem smutna to zazwyczaj slucham smutnej muzyki, czytam smutne cytaty itd. A jak jestem wkurzona to slucham mocniejszej muzyki i czasem ide na spacer wlasnie z taka muzyka