Nie mogłabym. Jak już bym widziała, że mój przyjaciel dla którego poświęciłabym wszystko i oddała za niego życie nie ma dla mnie czasu bo cały czas spędza z dziewczyną. Nawet nie pisze do mnie 'hej. co tam ?' To nigdy za nic w świecie nie postawiłabym mu ultimatum wybieraj albo ja albo ona. Nie byłabym do tego zdolna. Najwyżej bym usunęła się w cień i starała się o nim zapomnieć chociaż byłoby to trudne. Pomimo to i tak byłby on moim przyjacielem bo przyjaciół ma się na całe życie. Nikt nigdy nie dostałby ode mnie ultimatum. Jakbym widziała, że jestem niepotrzebna w życiu tej osoby to sama bym odeszła, a ultimatum postawić nie postawiła nigdy bo nie na tym rzecz polega. Jeśli jest się prawdziwym przyjacielem to się zrozumie wszystko. Jednak pamiętajcie nigdy nie warto (!), po prostu nie warto (!) zaniedbywać lub zrywać przyjaźni dla miłości nigdy. Ja tak postąpiłam, że cały czas poświęcałam swojemu chłopakowi, nawet byłam skłonna dać sobie za niego rękę uciąć i skoczyć w ogień, jednak kiedy ze mną zerwał to nie mój chłopak mnie pocieszał bo mnie zostawił tylko mój przyjaciel którego odstawiłam na bok. Teraz tego strasznie żałuje bo jak ode mnie odszedł przyjaciel i napisałam o tym do byłego chłopaka to można powiedzieć, że mnie olał, a jak do przyjaciela napisałam, że chłopak ze mną zerwał to na jego wsparcie mogłam liczyć zawsze. Do tej pory pamiętam ile razy do niego pisałam i zawsze mi pomógł i doradził. Właśnie taka w tym wszystkim jest różnica. Ja nie postawię nigdy ultimatum bo bym nie potrafiła. Jednak jeśli ktoś mi postawi ultimatum zawsze odpowiem, że wybieram przyjaciela tzn. przyjaźń nigdy miłość. Bo przyjaciel zostanie z Tobą na zawsze, a co do swojego partnera/partnerki nie masz pewności i idziesz w ciemno. Nigdy mówię już nigdy więcej nie zaniedbam przyjaciela z powodu chłopaka. No ale wracając do pytania nie mogłabym ani nie potrafiła postawić swojemu przyjacielowi takiego ultimatum.