Te śmiejące się minki świadczą raczej o tym, że nie dażysz go jakimś pozytywnym uczuciem, a wręcz gardzisz nim. Nie mam nic do niego, szanuje go i podziwiam. Wielu ludzi, którzy go nie lubią po prostu mu zazdrości ?
Co mogę dać koleżance, a co koledze na mikołajki? Takie, żeby nie było oklepane i nie tylko kupione, ale ręcznie robione albo coś. Bo myślałam nad zdjęciem w ramce i czymś jeszcze, ale sama nie wiem. ☺
Zależy od osoby. Jeśli bardzo ją/ go znasz to powinnaś wiedzieć co lubi i co się jej/jemu spodoba ? Pooglądaj DIY na YT, jest tam pełno ciekawych pomysłów.
Paula tak mi przykro jak czytam Twoje odpowiedzi:( Pamiętaj sama napisałaś, że szczęście pokonuje długą drogę zanim do nas dotrze. Trzymam kciuki by Ci się jakoś ułożyło:(♥
Układa się, misia. Będzie dobrze ? To tylko chwilowy kryzys, przez który muszę jakoś przebrnąć.
Ostatnio się odezwał. Zachowuje się jakby mnie nie znał.. nie mam nikogo, tylko tatę który jest w domu dwa razy w tygodniu i siostrę. To chyba dzięki nim jeszcze tu jestem.. przepraszam za spam.. musiałam się wyżalić...
2. Przepraszam, że Cię zasmuciłam i dziękuję, że mi zaufałaś i mi o tym napisałaś. Powinnaś z nim pogadać, szczerze. Będzię dobrze, misia, zobaczysz. Bądź cierpliwa. Czasem szczęście pokonuje do nas długą drogę, ale uwierz, że kiedyś dotrze ?
Hej Paula.. smutno mi się zrobiło jak czytałam te odpowiedzi :( ja miałam przyjaciela, ale zachowywaliśmy się czasem jakbyś my byli razem. Czasami pisał że mnie kocha. Ostatnio odwrócił się nie, odzywał się.. nie rozumiałam tego... *Dokończę w następnym pytaniu bo sie nie zmieści* :(
Ale idiotyczne pytanie. 'Po czwarte, nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto tylko od czasu do czasu.'
nieno.. Na pewno będzie,kiedyś byłam... Przez osobe na ktorej mi cholernie zalezy,ale chyba za bardzo zaszlam za daleeko i teraz próbuje z tego wyjsc.. :/ chwile potrwa. :(