Czy tak jak ja, trzymasz się czegoś co należałoby już dawno puścić w niepamięć?
Pewnie, że w moim życiu jest masa rzeczy, z których już dawno powinnam zrezygnować. Jednak nie potrafię.
Nie potrafię zapomnieć całkowicie o krzywdach, jakie wyrządziłam, o tym jaki to miało wpływ na te osoby i na mnie. Nie mogę oderwać od siebie myśli, że zniszczyłam komuś część świata, że ja teraz sobie mogę niszczyć świat...
Złapała mnie nostalgia.
Ciągle tkwi we mnie chęć powrotu do tego całego szajsu, z którego już przecież wyszłam, jakim jest depresja. Bo bycie wiecznie smutnym i nieszczęśliwym było takie bezpieczne... Zawsze można było się spodziewać,że będzie źle, wszystko będzie nie tak jak powinno. Wiem, że potrafię, że dam sobie radę tylko muszę więcej pracować i czasu poświęcić, a mimo to... nie wierzę w siebie. Poddaję pod wątpliwości swoje umiejętności. I to jest jedna z tych najbardziej krzywdzących siebie cech charakteru. Najbardziej tego chciałabym się pozbyć :)
Dziękuję bardzo, Effy, za pytanko :)
Nie potrafię zapomnieć całkowicie o krzywdach, jakie wyrządziłam, o tym jaki to miało wpływ na te osoby i na mnie. Nie mogę oderwać od siebie myśli, że zniszczyłam komuś część świata, że ja teraz sobie mogę niszczyć świat...
Złapała mnie nostalgia.
Ciągle tkwi we mnie chęć powrotu do tego całego szajsu, z którego już przecież wyszłam, jakim jest depresja. Bo bycie wiecznie smutnym i nieszczęśliwym było takie bezpieczne... Zawsze można było się spodziewać,że będzie źle, wszystko będzie nie tak jak powinno. Wiem, że potrafię, że dam sobie radę tylko muszę więcej pracować i czasu poświęcić, a mimo to... nie wierzę w siebie. Poddaję pod wątpliwości swoje umiejętności. I to jest jedna z tych najbardziej krzywdzących siebie cech charakteru. Najbardziej tego chciałabym się pozbyć :)
Dziękuję bardzo, Effy, za pytanko :)
Liked by:
cześć, pieróg
Czartysta
K.
Meg
♂♀ Kama ♂♀
nieznany damian
~Effy