Dzięki za obs :) Nie udaję nikogo. Jestem jaki jestem. A to, że ktoś tego nie akceptuje, to już jego sprawa i ja się dla niego specjalnie nie będę zmieniał
Mam takie szczególne wymaganie: Żeby nie kładła na siebie 2 kilogramy masy szpachlowej i ubierała się normalnie. Lubię, jak dziewczyna ma makijaż, ale bez przesady A po za tym to specjalnych wymagań nie mam. Aha, no i żeby nie piła, nie paliła i nie ćpała