Jezu jesteś tutaj !!!! Wracaj natychmiasy
Bardzo bym chciała drogi anonku. Dołożyłabym wszelkich starań do tego, aby móc tu regularnie zaglądać. Bardzo tęsknie, a zdarza się nawet, że łezka zakręci się w oku na wspomnienie czasów tworzenia w świecie RP. Wszystko wskazywałoby na to, iż powinnam powrócić, aby poczuć się lepiej i nie mieć do czego wylewać żali, aczkolwiek jest jedno ,,ale'', które wcale nie jest taką drobną przeszkodą. Od końcówki pierwszego tygodnia szkoły nie mam czasu kompletnie na nic. Na palcach u jednej ręki mogę wyliczyć momenty, w których miałam chwilę odpoczynku. Dodatkowo jeśli już znajdzie się ulotna ,,sekunda'' wytchnienia spędzam ją z rodziną, najbliższymi znajomymi lub na moich największych pasjach czyli byciu kibicem w dziedzinach piłki nożnej i skoków narciarskich. Na drugim planie po tych aspektach znajduje się jeszcze redakcja, w której pracuje. Obecnie nawet tam nie jestem w stanie oddać cząstki własnej pracy. Przepraszam z całego serduszka i duszyczki, ale obiecuję każdemu kto tu został oraz @xxspringrose że jeśli bliżej jakichś świąt znajdę czas to choć na moment zajrzę ponownie do świata fikcji i jeśli tylko Ewelinka będzie chciała okresowo stworzę z nią cokolwiek. Może mój powrót będzie pod osłoną Mustafy, a jeśli autorka najcudowniejszej Hurrem znajdzie moment wolnego i inną osobę do tworzenia z nią zaczętego wątku to przeobrażę się w kogoś innego. Do zobaczenia, kwiatuszki!