Bardziej zachowywał się jak jej chłopak niż jak mój, siedział obok niej(mówił, że go tak usadziła ale nie wnikam). Prosił ją do tańca, jej siostrę a mnie nie. A najlepsze, że ja tam byłam smutna bo mnie długo ranił i nie wiedziałam jak się zachować, a on uznał, że mój smutek to foch. Potem się tłumaczył, że tyle z kuzynką gadał bo ja miałam focha i nie chciał nic dokładać. Nawet mama kuzynki stwierdziła, że zachowywał się jak chłopak jej a nie mój... To tak w dużym skrócie.
Będę pomagać rodziców w zakupach na święta i razem z nimi też coś ugotuje. Już mi starczy szalonych weekendów, trzy z rzędu byłam chociaż jednego dnia pijana XD I to ''zalewanie'' ran na sercu chuja działa.
Przez ten ponad miesiąc? Tak w skrócie... Był nieczuły, nie zwracał uwagi na mój nastrój, nie miał dla mnie wcale czasu (akurat kiedy go najbardziej potrzebowałam) no i zdarzało się, że był chamski.
Bo mnie strasznie zranił... I robił to od ponad miesiąca, jak coś obiecywał tylko chwile było dobrze. No i średnio zachowywał się na 18 mojej kuzynki i to była taka zapałka, że ''zrobiliśmy sobie przerwę''.
Teraz już były :| Bo już raczej nie wierzę, że to tylko przerwa i się zejdziemy... Pyta się w ciągu dnia kilka razy jak się czuje i w szkole się wita, tyle xd
Zależy o jaką ci chodzi, czy pierwsze wrażenie, czy ogółem czy jak?Jeżeli chodzi pierwsze wrażenie no to zawsze zwracam uwagę na dwa typy, te co się najbardziej uśmiechają i często śmieją. A ci drudzy to tajemnicze osoby.Jeżeli chodzi ogółem to po prostu mnie rozśmieszyć? Jeżeli ktoś wiecznie jest poważny, wszystko bierze na serio itp. To później już nie bardzo mam chęć z taka osobą pisać, wole weselsze ?A jeżeli chodzi o odp na asku to zwracam uwagę na te w których są wierze lub są dłuższe niż jedno słowo ?
Lubię pisać książki i wiersze. /Aktualnie wróciłam do jednej, którą piszę na wattpad ale wydaje mi się, że chujowy wyszedł mi rozdział... Do drugiej też w końcu wrócę.Lubię też rysować / szkicować. Kiedyś na tyle bardzo, że mam kupioną gumkę chlebową i wszystkie rodzaje miękkości ołówka, oraz masę rysunków których jest pełno w domu. Teraz straciłam taki zapał, ale często rysuje w szkole długopisem jakieś pierdoły jak oczy, które kocham rysować albo jakieś kwiatki.Lubię też strasznie śpiewać, ale tylko sama jakoś w zaciszu domowym staram się poprawiać głos, nigdy nie chodziłam na żadne lekcje.