kiedyś pisałaś w notkach dla Patryka - przepraszam za wszystkie łzy itd, - czemu płakał?
bo nie zawsze jest tak, że jest u nas kolorowo... nie zawsze jesteśmy szczęśliwi, radośni, wielce zakochani... czasami przychodzą kłótnie. ostre kłótnie, które bywają powodem łez... straconych łez. nienawidzę kiedy On płacze przeze mnie tylko dlatego, że mam słaby dzień, ktoś mnie wkurzył i po prostu wyżywam się na nim.. to chore! że czasami nie potrafimy normalnie porozmawiać, a kłócić się i płaczemy oboje z nerwów... czasem powiem coś strasznie nie miłego tylko dlatego, że nie wiem, że Go to zrani :( bardzo często powodem naszych łez są właśnie kłótnie. kłótnie, które powodują, że na chwile gaśnie uczucie, że zaczynamy wątpić, ale wszystko wraca do normy:)
po co mi sto fałszywych przyjaciółek skoro mam jedną, prawdziwą<3? już jedną fałszywą miałam i więcej nie chce..
'sow' ?hahahhahaxddd
so* wybacz pani idealna, że się pomyliłam -.-
Ha Ha wiem jaka jest prawda kochaniutka : *
hahahah XD nie spotykam się z Natalią, pisze z nią tylko na facebooku, a ty mi mówisz o przyjaźni ?XD śmieszne... jedyną moją przyjaciółką jest Natalia, sow wypad<3
a ty co z Zebrowską sie teraz przyjaźnisz nie masz juz innych znajomych to lamusów szukasz : *
skoro pisanie na facebooku mona nazwać przyjaźnią, to tak.....przyjaźnię się z Natalią XD plus lamusem jesteś Ty, bo nie odznaczysz anonima ;)