Pamiętasz o czym? Z tego co pamiętam to o dzieciństwie i wychowywaniu w USA
Nie pamiętam dokładnie, a nie chce mi się szukać za dużo tego. Nie wiem czy nie o szkole coś. Być może tak mogło być jak mówisz. A Ty zdradzisz coś o sobie ?
Z tego co pamiętam to nie. A rozmawiałaś tu kiedyś emigrantem płci męskiej?
To chyba pomyliły mi się osoby. Mniejsza z tym :) Nie raczej nie, nie przypominam sobie. Odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie, nie zawsze mam czas, i chęć by tutaj cały czas siedzieć i odpowiadać. Mam też swoje życie, którym żyje. Jak mam wene i czas to odpowiadam :) A nie chcesz się ujawnić ? Ciekawi mnie kim jesteś.
Jakie masz plany na przyszłość? Chcesz zostać w Polsce czy wyjechać?
Wczoraj czy przedwczoraj dostałam podobne pytanie. :) Nie mam pojęcia. Ja nie wiem co będę robiła za miesiąc a co dopiero za kilka lat. Z reguły nic nie planuje, za dużo razy się zmieniły. Czekam na to co się wydarzy tak jak jest łatwej. Chodzi Ci o życie czy o pracę? Jeśli o życie Lubie poznawać nowe miejsca, nowych ludzi. Mogłabym wyjechać i mieszkać np w Chorwacji. Ale z drugiej strony szkoda byłoby mi zostawiać rodzinę znajomych przyjaciół. Jeśli cchodzi o pracę, np w Niemczech czy Szwecji są duże lepsze zarobki niz u nas. Za to życie tam jest duże droższe. Przynajmniej nie ma tam takich podatków takiego bezrobocia i takiego rządu jak u nas. Ostatnio myślałam nad tym czy nie pojechać do pracy gdzieś poza granice. Tak jak wczesnej wspomniałam nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie na chwile obecna xd. Może jak będzie okazja czemu nie ;) Jakoś ten obrazek spasowal mi do tematu.
Nie taka nowa, zaglądam na Twojego aska regularnie. Fajnie się czyta Twoje odpowiedzi
Miło się zrobiło. Dziękuję ;) Hehe dziwnie to zabrzmiało że fajnie się je czyta. Większość odpowiedzi to głupoty, które przychodzą do głowy w obecnej chwili. Ale ciesze się, że komuś się je podobają :)
Nie. Może wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale jak dla mnie to strata czasu. Teraz w tych czasach straszny nacisk jest na studia. Jak nie studiujesz jesteś gorszy/gorsza. Tak niestety uważa większość naszego społeczeństwa. Po studiach i tak ciężko jest o pracę nawet w swojej branży. Uważam, że studia to taki pewien szpan, nie ważne co ważne by tylko mieć studia... Wiec odchylam się trochę od tego tematu. Pracuje. A mogę wiedzieć czemu anonimka interesuje mój stan naukowy ? A może się ujawnisz ? ;)
Jakie masz relacje z ludźmi? Potrafisz się dogadać, czy raczej mówicie "innym językiem"?:)
Raczej nie mam problemu nawiązania kontaktu z innymi. Jestem kontaktowym człowiekiem lecz ni siebie mi oceniać. Podobno czasami sprawiam wrażenie osoby zamkniętej niedostępnej. Która obserwuje i czai się za rogiem. A potem zagaduje. Tak mnie ocenia większość osób, które mnie znają. W szkole zawsze wszystko załatwiłam ja. Np Natalia zawsze mnie pchała bym się czegoś pytała. Przypomniała mi się pewna historia, wycieczka do Berlina z Natalia i Emilka. Kto pytał się o drogę ? Ja I tak najlepszy był mój łamany niemiecki a potem angielski. Również się zdarza, że mówię zupełnie innym językiem. Nie zrozumiałym dla innych. :)
Jest kilka takich miejsc :) Podróż po Ameryce Środkowej, odwiedzenie starożytnych krainy Inków. Zobaczenie jednego z cudów świata. Malte. Nie lubię cały czas leżeć na plaży na dupie. Lubie dużo chodzić zwiedzać poznawać nowe miejsca, kulturę. Nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu. Cały czas gdzieś mnie nosi. Najbardziej JAMAJKĘ czemu ona ? Jest po tropikalny raj. Jest to raj dla zwierzęt można tam spotkać wiele rozmaitych jaszczurek, ptaków i nietoperzy. Dużo gatunków ryb, żółwie morskie itd. Jest to wyspa, która zaspokoi każdego. Można tam zobaczyć kulturę innych ludzi. Ludziom tam nigdy się nie spiszy na wszystko mają czas. Język jest podobny do angielskiego lecz nie do końca. Jamajka ma swoją historię. Wierzę się z nią pewnien artysta Bob Marley. Jest tam również legalna uprawa roślin. Jeśli ktoś chce może poczytać sobie więcej informacji w internecie. Ja wszystko brałam z głowy. Trochę się rozmażyłam ;) Może kiedyś uda tam mi się pojechać ;)
Nie dawno wstałam :) Ogarnęłam w pokoju teraz odpoczynek, a potem obowiązki :( Wgl spałam tyle czasu :ooo. Koło 13 godzin pobiłam swój rekord. A Ty co tam ?
Może taki, że mają za słabe serce, a za mocny charakter. Nie potrafią wybaczać w odpowiednim momencie. A później jest już za późno. Życie nie trwa wiecznie. Może to, że cały czas gonią za czymś. Zamiast docenić to co mają. CZĘSTO chcą się na siłę zmienić. Widzą na ulicy ładną osobę, chcą dorównać jej. Np jest chuda, ładna, zgrabna. Poszukują" lepszej siebie". Dużo jest błędów popełnianych przez ludzi. Ale przecież tak już jest zbudowany świat :). Przecież nikt nie jest manekinem każdy robi błędy i wyciąga z nich wnioski. Jeśli nie to przynajmniej się stara.
Jeżdżę po mieście Nic ciekawego. Nie mam humoru. Martwię się o pewne osoby. Nawet nie śpieszy mi się do domu, chociaż zmęczona jestem strasznie. Zimno się zrobiło.
Co tam u Ciebie ? ;* Dawno mnie tutaj nie było więc zapraszam do mnie w wolnej chwili <3 @enek09
Miałam taki zrąbany sen. Był tak realistyczny, że na samym początku ciężko było odróżnić czy to rzeczywistość czy fikcja. I się nie wyspałam. Haha u mnie to ostatnio normalka xd. Że się nie wysypiam to nie nowość :) Trzeba było wstać a zaraz trzeba wychodzić. No nic miłego dnia wszystkim ! :3 ;)
Liczby szczęścia nie dają :D Pamiętam gdy byłam w szkole czasami liczyłam na to by zaliczyć. Wtedy nawet szczęśliwą liczbą okazywała się liczba 2 :) Teraz nie robi to dużego znaczenia ;)
Małe problemy ze zdrowiem. Juz jest dobrze w miarę :) Tylko na badaniach a ze jest przepis musiałam minimalnie leżeć 3 dni. Aby opłacało się im. Jakoś tak jest.
Jakoś leci, żyję ;) Właśnie wróciłam ze szpitala. Jedyny plus schudłam trochę na tym jedzeniu. Teraz dużo rzeczy do ogarnięcia mało czasu, praca itd. Chwila wolnego, odpoczynku. Mam tyle energii, że pójdę pobiegać :) I chyba byłoby na tyle xd