Hej, zapraszam na ask o tematyce Beauty, pielęgnacji,makijażu, kosmetykach oraz zamiennikach, będzie mi ogromnie miło jak wpadniesz i zostawisz po sobie ślad 💘😘 oraz życzę miłego popołudnia 💗
obserwuję od dawna! HALO HALO KTOS PAMIETA O TYM KONCIE JESZCZE? JESLI TAK I CHCECIE POWROTU IMAGINOW - SERDUSZKO! 💕💕💕💕
Hej! Chcesz zmienić siebie, ale nie wiesz jak zacząć? Jak być bardziej pozytywnym i pewnym siebie? W takim razie zapraszam do mnie! Mam nadzieję, że pomogę Ci w drodze do lepszego siebie 💕
joncrojcdjcrc!!!! Chcielibyście abym jutro odpowiedziała na wszystkie pytania o imaginy ale tylko te napisane dzisiaj? Jeśli tak to możecie pisać prośby, a ja jutro zabieram się za pisanie i powracam na aska, bo się stesknilam i szykuje coś nowego dla Was! :*
imagin: szykuje się,bo wychodze z przyjaciółkami na babski wieczór do klubu,Shonowi nie podoba się ten pomysł i próbuje mnie przekonać, abym lepiej z nim spędziła ten czas,jednak nie ulegam i wychodze.Shawn jedzie za mną,kiedy przypadkiem go dostrzegam jestem zła, kłócimy się o brak zaufania
Stoję przed lustrem rozczesując i miętoląc swoje włosy między palcami tak, aby sprawiały wrażenie artystycznego nieładu. Cmokam ustami i uśmiecham się do swojego odbicia. Muszę przyznać, że ta czerwona sukienka świetnie mi pasuje. Schylam się po buty, gdy nagle czuję silne dłonie mojego chłopaka na swoich biodrach. - Shawn... - wzdycham, przewracając oczami. - Może jednak zostaniesz? Ze mną. W domu. - uśmiecha się lubieżnie. Zrzucam jego ręce i odsuwam się kilka kroków. - Nie ma mowy. Doskonale wiesz, że planowałyśmy to spotkanie od tygodni! - wybucham. - Więc czy możesz dać mi spokojnie się przygotować na babski, podkreślam, babski wieczór?! Shawn zaciska sczekę i krzyżuje ramiona na klatce piersiowej. - Wiesz, że w ogóle mi się to nie podoba, [T.I]? Szczególnie kiedy wyglądasz w ten sposób - wskazuje na mnie ręką. Unoszę brwi, zakładając szybko buty. Otwieram drzwi i jestem już jedną nogą na zewnątrz, kiedy słyszę Shawna krzyczącego z przedpokoju: - I tak wiesz, że mógłbyś spędzić ten czas lepiej ze mną, kochanie! Prycham i wsiadam do taksówki czekającej pod domem. (...) Poprawiam szminkę, przeglądając się w podręcznym lusterku z mojej torebki, co jakiś czas zamieniając kilka słów z taksówkarzem. Prawie zamykam pudełeczko, kiedy dostrzegam w jego odbiciu dziwnie znajome auto. Odwracam się i odczytuje numery rejestracyjne dla pewności. Czy to jest... - Shawn, kurwa - szepczę pod nosem. - Proszę się zatrzymać na tym poboczu. Kierowca bez żadnych pytań spełnia moja prośbę, a ja pospiesznie rzucam mu kilka banknotów wychodząc z auta. Wściekłym krokiem kieruje się w stronę pojazdu Mendesa, który również się zatrzymał. - Co ty odpierdalasz? - warczę, otwierając drzwi. - Sprawdzasz mnie? Chłopak głośno wzdycha. - To nie miało tak wyglądać, [T.I]! Przysięgam... - Co nie miało tam wyglądać? To, że podejrzewasz mnie o zdradę, czy może to, że mnie śledzisz?! - wrzeszczę. - Ja po prostu... - Ty po prostu mi nie ufasz, Shawn - urywam i wychodzę z auta trzaskając drzwiami.
Jako ze na pewno będę nudziła się wieczorem kochani, to możecie pytać o imaginy. Jeśli będę miała jakieś 3/4 ciekawe propozycje to coś napiszę, także tego... Pytajcie!