wzajemnie :* Łapaj nutke '' Miała nadzieję że tym razem się powiedzie miała ale przez palce zawsze uciekało szczęście chciała być tak na prawdę kochana a nie na pokaz i dlatego teraz widzisz jej smutek w głębokich oczach'' https://www.youtube.com/watch?v=Zd8y3vizo3c
A jeśli nie masz z nim dobrego kontaktu tak na codzień to tez?
Emm ja tam praktycznie z wszystkimi mam dobry kontakt i zawsze sie martwie nawet o tych z którymi się poklócilam a kiedyd bylm z nimi blisko.. nwm czy logicznie to napisałam.. ale tak staram się reagowac w jakis sposób na smutek innych
ONI: ''Która godzina? - Tak, jestem szczęśliwa, i brak mi tylko dzwoneczka u szyi, który by brzęczał nad tobą, gdy śpisz. - Więc nie słyszałaś burzy? Murem targnął wiatr, wieża ziewnęła jak lew, wielką bramą na skrzypiących zawiasach. Jak to, zapomniałeś? Miałam na sobie zwykłą szarą suknię spinaną na ramieniu. - I natychmiast potem niebo pękło w stu błysku. Jakże mogłam wejść, przecież nie byłeś sam. - Ujrzałem nagle kolory sprzed istnienia wzroku. - Szkoda, że nie możesz mi przyrzec. - Masz słuszność, widocznie to był sen. - Dlaczego kłamiesz, dlaczego mówisz do mnie jej imieniem, kochasz ją jeszcze? O tak, chciałbym, żebyś została ze mną. - Nie mam żalu, powinnam była domyślić się tego. - Wciąż myślisz o nim? - Ależ ja nie płaczę. - I to już wszystko? - Nikogo jak ciebie. - Przynajmniej jesteś szczera. - Bądź spokojny, wyjadę z tego miasta. Bądź spokojna, odejdę stąd. - Masz takie piękne ręce. - To stare dzieje, ostrze przeszło nie naruszając kości. - Nie ma za co, mój drogi, nie ma za co. - Nie wiem i nie chcę wiedzieć, która to godzina" ~Wisława Szymborska Na wieży BabelONA: ''*Tak, jestem szczęśliwa, i brak mi tylko dzwoneczka u szyi, który by brzęczał nad Tobą, gdy śpisz *Jak to, zapomniałeś? *Miałam na sobie zwykłą szarą suknię spinaną na ramieniu *Jakże mogłam wejść, przecież nie byłeś sam Szkoda, że nie możesz mi przyrzec *Dlaczego kłamiesz, dlaczego mówisz do mnie jej imieniem, kochasz ją jeszcze? *Nie mam żalu, powinnam była domyślić się tego. *Ależ ja nie płaczę *Nikogo jak ciebie *Bądź spokojny, wyjadę z tego miasta *Masz takie piękne ręce. *Nie ma za co, mój drogi, nie ma za co'' ON: "*Która godzina? *Więc nie słyszałaś burzy? Murem targnął wiatr, wieża ziewnęła jak lew, wielką bramą na skrzypiących zawiasach *I natychmiast potem niebo pękło w stu błysku *Ujrzałem nagle kolory sprzed istnienia wzroku. *Masz słuszność, widocznie to był sen *O tak, chciałbym, żebyś została ze mną *Wciąż myślisz o nim? *I to już wszystko? *Przynajmniej jesteś szczera. *Bądź spokojna, odejdę stąd *To stare dzieje, ostrze przeszło nie naruszając kości *Nie wiem i nie chcę wiedzieć, która to godzina'' ''NAUCZMY SIĘ CZYTAĆ POMIĘDZY WERSAMI''
''tak zraniłam wiele osób, nie zaprzeczam ale może powiesz o tym ile noży mam na plecach, co?! ile pustych słów słyszały moje uszy po tym wszystkim zrozumiałam jak bardzo bywałam głupia naiwna po pomoc dzwonili zawsze ale gdy czułam się nikim to odkładali słuchawkę i martwię się o nich dalej bo nie potrafię zapomnieć nawet o tych którzy zawiedli najbardziej'' https://www.youtube.com/watch?v=cH-Upa3lh5E
hmm no to tak 💜Wyrozumiały 💜kochający👌 💜w miare możliwości wrażliwy 😊 💜dotrzymujący słowa 💜z pasją 💜starszy ode mnie 💜wyższy niż ja 💜najlepiej nie z tej samej szkoły 💜chłopak który akceptowałby mnie taką jaka jestem 💜przystojny 💜 to chyba na tyle 😊
Wzajemnie ''Ja lecę wciąż do góry unoszę się jak dym, i może spadam często, To jestem ponad tym, co pierdolą ludzie Niewiele mogą już'' https://www.youtube.com/watch?v=--d9RtjY6As
''Łatwiej, łatwiej jest w szczęściu budować przyjaźnie Ciężej, ciężej ją znaleźć, gdy szczęście wygaśnie Trudniej żyć na ulicy niż mówić, że cię chowa Łatwiej, łatwiej jest słuchać niż zrozumieć słowa'' ~Karol Chachurski ~Najlepszy Głos 💕