Może po to by je odwiedzić? Pomodlić się nad ich grobami?
Co ma do rzeczy to czy ktoś wierzy czy nie i idzie na cmentarz?
Wiara w Boga nijak się ma do wiary w życie pozagrobowe😜
Dlaczego ten co ma mniej niż 10 lat pracy ma wyższą emeryturę niż ten co ma 35 lat pracy?
głupie pytanie
Bo idą do bliskich, a nie do Boga.
Well, nie trzeba być wierzącym, aby zajmować się cudzym nagrobkiem, dbać o niego, przynosić świeczki i kwiaty.
Raczej chodzi o pamięć o kimś i o nasze uczucia względem tej zmarłej osoby.
Nie wierzący, nie oznacza, że człowiek jest bez uczuć. Myślę, że każdy człowiek, który kocha, pójdzie na grób zmarłej, bliskiej osoby
Chuj wie...
Nie trzeba wierzyć aby czuć jakieś przywiązanie czy chęć odwiedzenia kogoś na cmentarzu. Ogółem w naszej kulturze jest to mocno zakorzenione
Bo chcą i tyle