Gdyby strach był materią, jaką według ciebie przybrałby postać?
Jedwab wiruje wokół mnie, opina się wokół talii niczym woda
Muska bladą skórę karmazynowymi falami
Fałdy okalają bose, poranione nogi falującą mgłą
Strach mi gra, pianino tańczy
Tańczę pośród mroku otoczona czerwoną mgłą jedwabiu
Nie, mrok jest jasny, znika
Ciepłe promienie zachodzącego słońca padają na tyczkowate palce
Tańczą ze mną na drewnianym parkiecie zakurzonego strychu
Lśniące drobinki kurzu zataczają nierównomierne koła bawiąc się refleksami
Strach mi śpiewa, pianino łka
A kim jest mój strach? Mój natchniony pianista?
Nie.. nie widzę nic.
Na ziemi leży tylko mała pozytywka,
Baletnica obdarta częściowo z farby
Stoi na jednej nodze z wygiętymi ramionami
Czarne oleiste oczy wpatrują się w przestrzeń
Strach tańczy, pianino gra
Zamglone lustro odbija niedokładnie moją twarz
Staję na przeciw baletnicy próbując przyjąć jej pozę
Chwieję się stojąc na jednej nodze, jedwab zwisa swobodnie z podniesionej nogi
Stoimy obie nieruchomo
Strach się boi, pianino krzyczy
Strach się boi
Strach
Mój strach
Moja pozytywka
Mosiężny kluczyk uwiązany mych kończyn
Zależy gdzie idę, co robię, o czym myślę
Nakręca pozytywkę
By w końcu nakręcić całą sprężynę niepewności
Lśniące linki zablokują moje ruchy, zacisną się w okół serca
Nie mogę się ruszyć, strach mi gra, pianino tańczy
Nie mogę oddychać, strach mi śpiewa, pianino łka
Nie mogę spojrzeć, strach tańczy, pianino gra
Serce się dusi, pozbawiam się uczuć, strach drży, pianino gra
Zrywam liny, metaliczna piosenka rozbrzmiewa, strach się boi, pianino gra
Baletnica tańczy, tańczy, tańczy
A ja zostaję bez uczuć
Mój strach się boi
Mnie
https://www.youtube.com/watch?v=H2-1u8xvk54&list=RDH2-1u8xvk54&feature=player_detailpage
Muska bladą skórę karmazynowymi falami
Fałdy okalają bose, poranione nogi falującą mgłą
Strach mi gra, pianino tańczy
Tańczę pośród mroku otoczona czerwoną mgłą jedwabiu
Nie, mrok jest jasny, znika
Ciepłe promienie zachodzącego słońca padają na tyczkowate palce
Tańczą ze mną na drewnianym parkiecie zakurzonego strychu
Lśniące drobinki kurzu zataczają nierównomierne koła bawiąc się refleksami
Strach mi śpiewa, pianino łka
A kim jest mój strach? Mój natchniony pianista?
Nie.. nie widzę nic.
Na ziemi leży tylko mała pozytywka,
Baletnica obdarta częściowo z farby
Stoi na jednej nodze z wygiętymi ramionami
Czarne oleiste oczy wpatrują się w przestrzeń
Strach tańczy, pianino gra
Zamglone lustro odbija niedokładnie moją twarz
Staję na przeciw baletnicy próbując przyjąć jej pozę
Chwieję się stojąc na jednej nodze, jedwab zwisa swobodnie z podniesionej nogi
Stoimy obie nieruchomo
Strach się boi, pianino krzyczy
Strach się boi
Strach
Mój strach
Moja pozytywka
Mosiężny kluczyk uwiązany mych kończyn
Zależy gdzie idę, co robię, o czym myślę
Nakręca pozytywkę
By w końcu nakręcić całą sprężynę niepewności
Lśniące linki zablokują moje ruchy, zacisną się w okół serca
Nie mogę się ruszyć, strach mi gra, pianino tańczy
Nie mogę oddychać, strach mi śpiewa, pianino łka
Nie mogę spojrzeć, strach tańczy, pianino gra
Serce się dusi, pozbawiam się uczuć, strach drży, pianino gra
Zrywam liny, metaliczna piosenka rozbrzmiewa, strach się boi, pianino gra
Baletnica tańczy, tańczy, tańczy
A ja zostaję bez uczuć
Mój strach się boi
Mnie
https://www.youtube.com/watch?v=H2-1u8xvk54&list=RDH2-1u8xvk54&feature=player_detailpage