Witam Cię serdecznie. Już niedługo pożegnamy stary rok, a powitamy nowy, niesamowity 2017! Przeznacz tę odpowiedź na podsumowanie bieżącego roku, umieść w nim co tylko zechcesz, wspomnienia, podziękowania. Pozdrawiam i życzę Ci ciepłego wieczoru mimo niskiej temperatury.
witam również :) miło cie nadal widzieć na moim profilu :) hmm mowisz co tylko chce...wspomnień miłych z początkowych 6mies tego roku nie mam zbyt miłych bo był to okres bólu,cierpienia,wielu nie przespanych nocy, i łez w koncu stracić najwazniejsza osobę w życiu nie jest łatwo...ale dziękuje ze miałam w tedy przy sb moich kochanych przyjaciół :* i moze poczatek roku zle zaczety ale za to końcówki lepszej wymarzyć sb nie mogłam :) mam znowu dla kogo zyc moj chłopak pokazuje mi na nowo że zycie jest piekne :) bo kurcze jak to mówią nigdy nie wiadomo co przyniesie ci kolejny dzień , życie ma dla nas wiele niespodzianek :) "wyleczy nasze rany tylko czas " <3
eh ciężkie pytanie,,, bo nie niestety ale z większościa problemów nie umiem sobie radzić ...ale przyzwyczajam się do myśli że problemy były są i niestety będą :) niektóre problemy były dla mnie tak ciężkie ze zrobiłam parę głupot o których szkoda gadać...teraz już jest jakos łatwiej mam kogoś kto mi w tym wszystkim pomaga i powoli składa mnie w całość :) bo miłość czasem naprawdę potrafi człowieka uszczęsliwic :) co do alkoholu,,to jest glupota najgorsza jaka człowiek może zrobić przez problemy bo później ciężko mu to będzie zostawić ja sama zaczęłam palic i co z tego mam? mowilam sb ze rzuce a nadal palę :) moim zdaniem człowiek z problemami nie powinien zostać sam dlatego czasem warto z kims pogadać w końcu co dwie glowy to nie jedna a nam będzie łatwiej :)
Teraz w tym momencie chciałbym być koło mojego misiaczka dzięki któremu na nowo widzę sens we wszystkim :-* <3 ale cóż w internacie takie życie ze jak trzeba siedzieć to trzeba ;)
ooo Paulinka ♥ moja kochana :* a weź wg szkoda gadać ;p ale sama widzisz jakis tchorz musi sie pod anonimem chować bo inaczej nie potrafi swojego zdania wypowiedzieć ;) ideałem nie jest ale przyczepic sie do kogos musi ;)
no ja tam uwazam ze znam pisownie ale Ty sobie "dołanczaj" ja moge "dołączać"
ach ty musisz sie naprawdę nudzić że sie tak czepiasz :p jest jeden problem mnie nie obchodzi co ty tam sobie uważasz :D w dupie mam Twoje zdanie :) az tak ciężko to zrozumieć? :D
dzisiaj ? :p rano w pracy :D po południu nudzilam sie :D a teraz siedzę z kolegami i dwiema kolezankami :D oglądamy filmy pijemy palimy :D ogółem Zakopane teraz dzięki nam tetni życiem :D aaach te waaakacje *:* dolancza ktos? :D
nie wiem czy ci sie spodoba ale do mnie trafila dzis ja slyszalam po raz pierwszy no i dla mnie ma sens ;)miłego słuchania :* :) thttps://youtu.be/7pQoOLNO9TU
czemu ty zawsze się rozpisujesz o swoim życiu ? jakbyś nie mogła to ująć w kilka słów =D
bo po pierwsze od tego jest ask :D ze odpowiadamy na pytania jak chcemy oraz w jakiej długości chcemy :D zresztą jak ci nie pasuje nikt ci tego przecież czytać nie kazał ;)no a po drugie moje życie jest tak pojebane że nie da sie go ująć w kilka słów ;)
siemka :) moj były?zgaduje choć w sumie wiem że chodzi Ci pewnie o Sylwka. .. a czemu o to pytasz? wogóle czemu to pytanie nadal jest mi zadawane po juz prawie9mies nie bycia razem? jesli kogos sie kocha naprawdę to pomimo wszystko pewnych uczuć do niego sie nie wymarze i takie jest moje zdanie ;) a ja póki co życzę mu szczęścia z Karolina ;) ale czemu cie to wg interesuje?nie prościej napisac na priv ?przecież tam byś o wiele wiecej sie dowiedział/dowiedziała niz tu bo nie lubie na forum odp na takie pytania ;) to co priv?;)
aa znamy sie ? :D sorki z nieznajomymi sie nie umawiam ;) i mam kogos z kim pisze kto jest ważny więc nie bardzo ;) Zreszta czemu akurat ask?jest tez fb tam łatwiej sie skontaktować ;) na asku mało kiedy jestem ;)
aaa nic :D siedzę w szkole na ostatniej lekcji ;) oceny juz w miarę ogarnięte :D zostały mi jeszcze matma i podstawy przedsiebiorczosci ;) ale jestem całkiem zadowolona z ocen bo miało byc gorzej a jest całkiem dobrze ;))
Hejo ;)) ooo a mogę wiedzieć skąd masz takie info? ;) może chociaż od cb sie dowiem bo jak dwa dni temu bylam z przyjaciolka i moim bylym na piwie to samo pyt mi zadal ale nie chciał pow od kogo sie dowiedział ;D chociaż ty mi pow skąd cię te słuchy doniosły ;) i wg co cie to obchodzi czy odejdę czy nie?;)prZecież żadnej różnicy ci to nie zrobi ;)
odbudować? ale co tu odbudowywać? czegos czego nigdy tak naprawdę nie było? tego sie juz nie da naprawic... już nigdy bym jej tak nie zaufala...myślałam że juz raz o to przyjaźń walczylysmy i że to ja czegos nauczyła. .ale nie dawno nie tylko mi odwalila podobno akcje..wiec skoro potrafiła zrobić cos podobnego drugi raz?i tez ważnej dla niej osobie to jaka mam pewność że teraz kiedy mam chłopaka i ona go pozna że do niego tez sie nie przystawi? niby z nia gadam na papierosa wyjde ale to juz nie to samo w tym momencie bardzo pasuje tu ta nutka: https://youtu.be/zAfVYrOFIdE
jesli tak zrobila to nie jest dobra przyjaciolka..
ale ja o tym wiem zdaje sobie z tego sprawę. .. Do tej pory myślałam że każda z nas trzech rozumie nie wypowiedziana zasadę że nie rusza sie byłych swoich przyjaciolek ;) ale coz widocznie jedna z nas nie potrafila tego zrozumieć Mówisz że nie jest dobra przyjaciółka...od tamego momentu gdy sie dowiedziałam to nawet jej to Mowilam ze dla mnie przyjaciolka nie byla,ze jej zachowania byly fałszywe i że jak na nia patrze to mi nie dobrze. .. ciężki temat...ale co nas nie zabije to wzmocni no a ja mam nauczkę na przyszłość ;)
Twoja przyjacioleczka spala z twoim bylym a ty nadal sie z nia zadjesz dziwne
cześć ;) sory ze dopiero teraz odp ale dzis weszlam na aska ;) co do tego co napisalas...o tym dowiedziaalm sie dosłownie pare dni temu pewna osoba mi ja wydala.. ale no powiedz mi co ja mam zrobic?mam ja znienawidzic?to było dawno...a po drugie ja z nim w tedy nie bylam juz 3mies...a on gdyby naprawdę mnie kochał nie pocieszyl by sie tak szybko. .wez wg ja nie wiem co na ten temat myśleć naprawde nie wiem co powinnam robic to jest zbyt ciężkie tym bardziej ze to byly dla mnie dwie osoby bliskie..ale powiem szczerze że czasu juz sie nie cofnie i trzeba jakos zyc dalej
spadły? ;) serio? ;)loo dzięki za info bo cos nie zauważyłam:D nie wiem co z ciebie za człowiek ze zwracasz na to uwagę :D nie rozumiem ludzi dla których życiem sa lajki ;) zresztą nie dziwi mnie ze mam ich coraz mniej skoro i tak mało co tu jestem i chyba za jakis czas wg usune tego aska ;)bo wszyscy na tym portalu z anonima sa wielce bohaterami a w świecie istne pizdy które nie potrafią powiedzieć i zapytać o coś w oczy ;)
z byłym? ;D oo a to ja mam jakiegos bylego? ;)bo jakos nic mi na ten temat nie wiadomo ;D na zdj była mi osoba ważna :D ale mniejsza z tym od dzis mam zdj z wazniejszymi mordeczkami ♥ bo to właśnie one mi pokazują co to jest przyjaźń i że ona jest najważniejsza i będzie/przetrwa wszystko ♥ i nasza przyjaźń potwierdza słowa; "Bo nie ma większej radości dla głupiego jak znaleść glupszych od siebie"♥♡♥