Czemu na stronie piszesz jaki to Vin jest wspaniały, a nie dodałaś, ze jest strachliwy, wycofany itp.?
Bo już taki nie jest. Taki był z powodu mojego złego prowadzenia i niewiedzy. Teraz ani się nie boi, ani nie jest wycofany. Nie jest ufny do ludzi, ale to akurat uważam za zaletę.
Vin jest strachliwy, niepewny siebie, czasem trudno do niego dotrzeć, ma swój tok rozumowania i nie można na niego naciskać, łatwo zamyka się w sobie, często się focha i czasem nie chce wracać na zawołanie
Tak właśnie mi się wydawało :D pojęcia nie mam. Vivat dawno zakończył etap wzrostu i norwegi poza tym, że przy szarpaniu bardzo mi pomagają, krzywdy mu nie zrobią. W szelach chodzi tylko na długie spacery, treningi i zabawowe spacery