Jak reagujesz na słowa ''wszystko będzie dobrze", kiedy serce (uczucia?) ma nadzieję, ale rozum jednak pozostawia pewną szczyptę wątpliwości?
Kiedy ktoś tak mówię to sama wątpię w to, że będzie dobrze, bo nikt nie wie jak się w danym momencie czuję, czasami nie da się wyjaśnić tego stanu kiedy serce mówi walcz, a rozum zostaw nie warto. Częściej jednak słucham serca :)
Nie lubię takich słów jak ' wszystko będzie dobrze' drażnią mnie te słowa, cholernie.
Generalnie to podchodzę do tych słów bardzo sceptycznie, szansa jest zawsze ale w pewnym momencie jest niezbyt wielka :)
dobrze reaguje trzeba mieć nadzieję i sercem i rozumem
nw ja nie mam uczuc
Ja juz w nic nie wierze bo nie warto 😊
Najczęściej brak emocjonalnego podejścia
Cóż ostatnim razem słowa "wszystko będzie dobrze" skończyły się moim wielkim płaczem więc jak ktoś wie że nie będzie dobrze niech tego nie mówi bo to bez sensu