miłość jest kombinacją podziwu, szacunku i namiętności. Jeśli żywe jest choć jedno z tych uczuć, to nie ma o co robić szumu. Jeśli dwa, to może nie jest mistrzostwo świata, ale blisko. A jeśli wszystkie trzy, to śmierć jest już niepotrzebna: trafiłaś do nieba za życia.
Wolałabyś Matthew Healy z ciałem Tyrybsona, czy Trybsona z ciałem Mata? :D Bo podobno nie ma kreatywnych pytan :D
hahah, próbuję sobie wyobrazić Matta z ciałem Trybsona i łeb Trybsona z ciałem Matta - O RANY, trudny wybór, ale raczej byłabym skłonna wybrać Matta z ciałem Trybsona, boże co ja piszę