@antoinet666

Pαulinα

Ask @antoinet666

Sort by:

LatestTop

Previous

Co kupiłaś/kupisz swoim bliskim na święta?

przeważnie kupuje alkohol, ubrania, bieliznę i kosmetyki. dla babci ziółka do tego :)

Related users

ktora dala dupy ;( nie wiem czy on tak o mnie mysli, ale ja nigdy nie bylam latwa dla nikogo, a tu masz.. nie wiele bylo trzeba. najgorsze ze on mnie nadal pociaga, a seks byl swietny.. czasem nie moge oderwac od niego oczu. nie chce zwiazku bron Boze i niech bedzie z zona, ale mnie mega pociaga...

pisałam Ci juz, przerwalabym to. to nie szczyl tylko mężczyzna, który ma rodzine, nie chcesz związku, to po co bawisz sie w takie rzeczy? według mnie to chore. z Twojej i z jego strony szczyt egoizmu, współczuje kobiecie, która jest jego żona, a Tobie przypominam kolejny raz, ze karma wraca. na szczescie :)

ile razy bylas na woodstocku?ile mialas lat wtedy?;)

raz, miałam wtedy chyba 16 albo 17 lat, podobało mi sie, ale teraz juz bym sie nie wybrała, mało mój klimat juz :)

nigdy nikogo nie stracilas?

straciłam wiele osób, z rożnych śmiesznych i mniej śmiesznych przyczyn. na niektórych ja nie byłam gotowa, inni na mnie nie byli. dla jednych ja nie byłam wystarczajaco dobra, a drudzy nie byli dla mnie. czasem zdarza sie tez tak, ze poznajemy odpowiednich ludzi, ale w złym czasie, życie jest przewrotne :)
Liked by: Marek 123 zołza g

wstawisz fajną liste?

selena gomez - camouflage
selena gomez - nobody
vanic x k. flay - cops
lauv - the other
ALMA - watcher
oh wonder - without you
anna of the north - the dreamer
susie suh - love is on the way
justin bieber - purpose
justin bieber - love yourself
justin bieber - mark my words
// playlista na dziś

tosiu, doradź! od dłuższego czasu zastanawiam się czy relacja z moją "przyjaciółką" to naprawdę przyjaźń, czy tylko chora relacja z zapatrzoną w siebie egoistką, gdzie moja troska o innych i, chyba już, naiwność jest regularnie wykorzystywana. znamy się 9 lat i już było tak, że miałyśmy przerwę, cd

.

cd. bo po prostu nie byłam w stanie znieść warunków na jakich funkcjonowała nasza znajomość, ale potem odnowiłyśmy przyjaźń. myślałam, że się zmieniła, ale to chyba było chwilowe.. kiedykolwiek bym ją o coś poprosiła, odpowiada, że nie, bo..bo tak! bo jej sie nie chce,a nic by jej to nie kosztowało

.

inną sprawą jest, że dużo się zmieniło i czuję się jakbyśmy podążały kompletnie innymi drogami, już się tak nie dogadujemy i niestety, czuję jak ciągnie mnie w dół..to chyba już sentyment, że ciągle w tym trwam.. czy moze jednak prawdziwa przyjaźń? co Ty byś zrobiła?

w naszych życiach nie powinno byc miejsca na takie osoby, bo nic dobrego do nich nie wnoszą. przyjaźń powinna opierać sie na wzajemnej trosce i zrozumieniu, a ona po prostu tego nie rozumie i nie zasługuje na kogoś takiego, jak Ty. dziwie sie, ze w ogole ośmielasz sie nazywać ja przyjaciółka

Next

Language: English