666 ;o jest to istotna wartość posiadająca wiele znaczeń, wszystkie przekazane przez Biblię. Jest to liczba szatana, poza tym występuje w proroctwie. =Dhttps://www.youtube.com/watch?v=CPdHP1TsZsk " Megaloman, chyba napiszę o tym elaborat Niesie mnie ta fonia w górę, dźwięk na generatorach Nic już nie zostaje po nas jakbym miał udzielać porad Wychodzę bym dać im siłę uderzenia; De La Hoya, stop W środku ciężko się poruszać Nienawidzę tłumu, chyba, że mogę się w niego rzucać Znasz mój temperament Poznałeś go zanim nagrywałem nielegale Teraz całym trzęsie krajem W każdym mieście na nie hype jest, Wu do E Ze mną mój człowiek Ike, nie przestawaj mu na ręce patrzeć Ode mnie nie oczekuj pokory Mogę pozwolić sobie, by stawiać bez stresu na swoim I nie czuć kontroli, proste, liczę hajs z rapu Całe życie w plecaku, znasz moje imię z plakatów, Ty Kładę rap pełen wymiar etatu, jak chcesz to mnie zaatakuj " ~ Kuban = D
https://www.youtube.com/watch?v=7DgOS37kVAQChcę tu z tobą godnie żyć, Nic dookoła – tylko Ja i Ty, Nie zabraknie nam już niczego, Trzymam cię ręką prawą i lewą. Tęsknię, gdy nie ma cię przy mnie, Jesteś żarem, bez niego stygnę i choć bywają akcje perfidne, Nie zamienię ciebie na żadne inne. Jesteś wszystkim, reszta w tle, Biegnę za tobą po stłuczonym szkle. Przecinam skórę, ale nie dbam o to Wykrwawiam się dla ciebie z ochotą. Wszystko po to by z tobą być, Ty moim, a ja twoim cieniem i Dla tych chwil chce mi się żyć, Coś ciągnie mnie jak magnes do ciebie<3
https://www.youtube.com/watch?v=mBVUfi4F-nQ"Kobiety różnie pojmują miłość Niektóre tak, że faceci czują jakby jej nie było. My też w sumie, pewnie nie jedna ci mówiła, że nigdy cie nie zrozumie. Miłość to wspólne łzy nad porażkami. Jestem z tych, którzy swoje wolą tu przeżywać sami. Przez to drażnię cię pewnie, wiesz że nawet przez łzy mówiłem, że nie wiem co we mnie siedzi. Bo świat bredzi w kółko, i już dawno nas wyprzedził planując nam ciężkie jutro. Czasem mi też strach się chowa pod powieką, Wiem, że bez ciebie jestem życiowym kaleką. Może mam własny świat, w którym panuje chaos. I kilka wad przez które coś się zjebało. Dwadzieścia lat to ciągle chyba za mało by zrozumieć, bo tylko jedno z nas chyba dojrzało. Ja wciąż się uczę.. Jeśli wspólne lata to drzwi, powiedzmy że zbieram klucze. Może się udać nam.. Jeśli nie to po prostu zostanę tu całkiem sam. "