Podsumowanie.
❝ɢᴀᴅᴀɴɪᴇ ɴɪᴄ ɴɪᴇ ᴋᴏsᴢᴛᴜᴊᴇ. ʟᴇᴄᴢ ᴍᴀ̨ᴅʀʏ ᴄᴢłᴏᴡɪᴇᴋ ᴢᴡᴀᴢ̇ᴀ ɴᴀ ᴛᴏ, ᴊᴀᴋ ᴡʏᴅᴀᴊᴇ sᴡᴏᴊᴇ słᴏᴡᴀ.❞
Słowa, słowa, słowa... obietnice, przyrzeczenia, deklaracje, zaprzeczenia. Dużo słów. Bardzo dużo słów. Zdania, zdania, zdania. Dużo rozmów. Dużo zdań. I jeszcze więcej tychże zdań zmian.
Słowa lekkie niczym nasiona dmuchawca. Piękne, lecz puste i bez sensu. Wypowiadane bezrefleksyjnie, tracące znaczenie i zmieniające kierunek pod wpływem wiatru, który akurat zawieje. Prędko zapominane. Prędko dla niektórych przemija termin ważności, prędko nastaje przeszłość, będąca w stanie zdyskredytować coś, co jeszcze chwilę temu było teraźniejszością i zapowiadało się na bycie przyszłością.
Łatwiej i przyjemniej nie pamiętać tego, co obecnie już nie pasuje, prawda? No już, dmuchnij, a słowa ulecą w dal. Przecież chcesz je zapomnieć. Przecież nic już nie znaczą.
⠀⠀
Słowa, słowa, słowa... obietnice, przyrzeczenia, deklaracje, zaprzeczenia. Dużo słów. Bardzo dużo słów. Zdania, zdania, zdania. Dużo rozmów. Dużo zdań. I jeszcze więcej tychże zdań zmian.
Słowa lekkie niczym nasiona dmuchawca. Piękne, lecz puste i bez sensu. Wypowiadane bezrefleksyjnie, tracące znaczenie i zmieniające kierunek pod wpływem wiatru, który akurat zawieje. Prędko zapominane. Prędko dla niektórych przemija termin ważności, prędko nastaje przeszłość, będąca w stanie zdyskredytować coś, co jeszcze chwilę temu było teraźniejszością i zapowiadało się na bycie przyszłością.
Łatwiej i przyjemniej nie pamiętać tego, co obecnie już nie pasuje, prawda? No już, dmuchnij, a słowa ulecą w dal. Przecież chcesz je zapomnieć. Przecież nic już nie znaczą.
⠀⠀