Gdyby była szansa na cofnięcie się w czasie i naprawienie tylko jednej decyzji, co by to było?
Nie zmieniam nic. Miało tak być poprostu i tyle. Nauczyłem się nie patrzeć wstecz, ani do przodu. Żyć aktualnym czasem, i cieszyć się z tego co mam.
Poprostu.
Poprostu.