Jaka jest Twoja najdziwniejsza blizna i skąd ją masz?
Ogólnie mam sporo blizn... Sporo na rękach np. od pistoletu na śrut który wybuchł mi w rękach, albo od przeskakiwania przez parkany czy z treningów i jeszcze kilka tam. Nad prawym kolanem mam dużą bliznę bo kiedyś mój kolegą harcerz podrzucał nożem i traf tak chciał, że wbił mi się w noge. Pod prawą brwią mam bliznę od deskorolki i mojego niefortunnego upadku z rampy.
Zależy mi... Choć brak mi sił. To chce cofnąć czas do tamtych chwil. Wtedy gdy się rozumieliśmy bez jakichkolwiek zbędnych słów... I nawet nasze kłótnie, kończyły się bliskością naszych ust. Czasami tęsknimy oboje, ale żadne z nas nie powie tego tej drugiej osobie. Bo po co? Pamiętasz te ciągłe rozmowy? Te nasze wspólne plany? Dziś jest ktoś nowy. Pokazałaś, że nigdy nie byłem ważny. ~Matt