Temat - przemoc psychiczna. W którym momencie zauważasz niepokojące znaki znęcania się nad kimś lub nad Tobą? Czy potrzeba ostro dosolić, abyś uznał/a przemoc, czy też Twój alarm bije przy samym zalążku czegoś podejrzanego? Gdzie jest ta granica w cudzym zachowaniu /słowach? Jak na to reagujesz?
W każdym. Myślę, że w moim katastrofalnym stanie po prostu ludzi, którzy żyją swoim życiem odbieram jako przemoc w moją stronę (bo rzeczywiście zdanie sobie z tego sprawy jest dla mnie jak znęcanie psychiczne). Jeśli chodzi o reakcję, to u mnie tego nigdy nie było. Czy ktoś atakuje mnie, czy moją rodzinę, to jedyną moją rekacją jest monolog wewnętrzny o treści "to, co ludzie robią nie ma żadnego znaczenia, nie mam nawet pewności, czy istnieją, są słabi, bo muszą się wciągać w prawa logiki i fizyki, są niewolnikami własnych żądz, mnie i tak nie sięgną żadne działania innych" i nigdy nie ma w zasadzie nawet słowa reakcji. Nie stawiam ludziom granic, bo to już jest zbyt duży wysiłek dla mnie, który ciągnąłby się za mną, jeślibym tę spiralę zaczął.
Kiedyś Rubik przyszedł do mnie z kontuzją kostki i spytał, czy mu złożę, to mu powiedziałem "było nie skakać jak debil". A tak naprawdę, to nie, mam tak denną orientację przestrzenną, że mogę sobie układać w nieskończoność.
Zawsze są neutralne jak dla mnie. Nigdy nie umiałem przypisać zmianom wartości innej niż asercji tego samego stanu. Wiecznie jawią mi się jako szukanie nowych problemów do rozwiązania.
Nie. Kiedyś miałem takie podejście, by zwracać uwagę tylko na teraźniejszość i skuteczność, ale ja tak nie potrafię. Ja potrzebuję irracjonalności i image-owej otoczki w związkach. Takie po prostu życie tym, co jest i działanie poprzez akcje, które wynikają z potrzeby jest dla mnie zbyt nudne. Zostawiam to ludziom, którym się nie chce dodawać człowieczeństwa do zwierzęcych zachowań.
Większość dowcipów, obrazków z internetu i kabaretów od pewnego czasu nie jest w stanie mnie rozbawić, co najwyżej Stonoga, fraszka Gerwanta gołodupca albo mój tata.
Co sądzisz o nowej aktualizacji wszystkie odpowiedzi na pytania w jednym miejscu? Jak dla mnie super i w końcu wszystko jest poukładane, a jakie jest Twoje zdanie? 😁
Rzeczywiście, lepszej nie mogłem sobie wyobrazić. Zwłaszcza jak widać, że ask wysyła losowe, debilne pytania do kogo popadnie z mojego konta, za***ista aktualizacja...