Oczywiście, że nie. Jeśli człowiek się tnie to znaczy, że sobie nie radzi z problemami... Z taką osobą trzeba dużo rozmawiać i oczywiście pomóc, jeśli tylko będzie można. Dość często tak jest, że ból psychiczny jest dużo trudniejszy do zniesienia od bólu fizycznego. Ból psychiczny może nas dręczyć przez długie lata, a nawet do końca życia, a fizyczny tylko przez chwilę. Moim zdanie, cięcie się to jest taki "rzut na taśmę". Nie można sobie poradzić z własnymi problemami i chcemy zwrócić na siebie uwagę innych. Aby to inni dostrzegli, że jesteśmy w potrzebie, ale czasem najbliżsi są najbardziej ślepi...
Hehe :D Mi wtedy cały tamten dzień zapadł w pamięć. :P Było mało osób w klasie i Ja, Mateusz S oraz Konrad W poszliśmy na Orlik/beton na cały dzień. :P