nie wiem, jak ktoś coś o mnie gada to do mnie to nigdy nie dochodzi, po prostu ludzie to trzymają między sobą żebym się nie dowiedziała, albo coś w tym stylu
miałam osiem lekcji i skończyłam po 15
miałam do 15:05
siedzieć gdzieś w cieniu pod drzewkiem obok jeziorka czy coś tam, nie wiem
a no w porządku
nie pamiętam
a nie wiem
nie mam marzeń
nie wiem
nie wiem