Czy Twoja aktywność na lekcjach była bądź jest na wysokim poziomie, czy raczej nie lubiłeś/aś lub nie lubisz się udzielać? A może jest to zależne od przedmiotu? Jak Twoi nauczyciele nagradzali za wysoką aktywność na ich lekcji?
w gimnazjum byłam najmądrzejszym dzieckiem i jeśli się zgłaszam to mówili
A WIE KTOŚ OPRÓCZ BOGUSI?
no i nie wiedział, wiec ratowałem im ciszę
dzieki temu dostałam opinie grzecznej kujonicy i mogłam palic papieroski za szkołą i nigdy nie dostałam uwagi, bo jak mowilem, że jestem do TOWARZYSTWA to wierzyli.
W średniej poczułam zew natury i miałam wysiurane w lekcje, nie traciłam nerwów na ulubieńców i dzieci innych nauczycieli, a nadal byłam jedna z najmądrzejszych, ale nie zgłaszałam się w ogóle, bo nie musiałam, wystarczyły mi oceny ze sprawdzianów i nie musiałam o nic prosić :)))
A WIE KTOŚ OPRÓCZ BOGUSI?
no i nie wiedział, wiec ratowałem im ciszę
dzieki temu dostałam opinie grzecznej kujonicy i mogłam palic papieroski za szkołą i nigdy nie dostałam uwagi, bo jak mowilem, że jestem do TOWARZYSTWA to wierzyli.
W średniej poczułam zew natury i miałam wysiurane w lekcje, nie traciłam nerwów na ulubieńców i dzieci innych nauczycieli, a nadal byłam jedna z najmądrzejszych, ale nie zgłaszałam się w ogóle, bo nie musiałam, wystarczyły mi oceny ze sprawdzianów i nie musiałam o nic prosić :)))