Ogólnie staram się na wszystkie, ale trochę ich mam i czasem jest tak, że na jedne odpowiem od razu a na inne za kilka dni, tygodni. Myślę, że zależy to od tego, że na jedne pytania odpowiada się szybko i łatwo, a inne wymagają przemyślenia i rozpisania się, więc odpowiadam na takie, gdy mam na nie pomysł i czas ;d
Jak na razie myślę, że utrzymuje się na takim samym poziomie, jestem tu kilka razy dziennie. Nie mogę powiedzieć, że z dnia na dzień rośnie lub maleje, bo są dni gdzie siedzę długo i często na asku, a są też takie gdzie przez cały dzień zdarzyło mi się nie wejść ;)
Zależy jak bardzo straszny był to koszmar, ale raczej nie. Męczy mnie on przez chwilę w nocy, jak się po nim przebudzę, ale gdy robi się jasno to już mniej się nim przejmuję, nie myślę o tym. Gorzej jak wieczorem przed snem mi się on przypomni 😂
Jeśli chodzi o sytuację, gdzie np. ktoś pisał do mnie na mess, a ja nie chciałam się poznawać z różnych powodów, to miałam nie raz. Po prostu nie odpisywałam już, a jak nie dawał spokoju to blokowałam.