Kolooroowych ;3
Dziękuję i wzajemnie.
Opowiem Wam mój dzisiejszy sen:
Śniło mi się, że razem z kolegą wybieraliśmy sobie domek na drzewie. Obok sąsiedzi też na drzewach siedzieli sobie w mini ogródkach. Ogródki były parę gałęzi wyżej niż domki. Czekałam aż mi typ przyniesie umowę najmu. Kiedy ją dostałam to poszłam do domu i chciałam tę umowę opylić jakimś naiwniakom. Pojawił się biały pies sąsiadki. no to ja do psa 'idź sobie pobiegaj' a była już noc. Pies pojebany szczeka i biega po podwórku. Nagle słyszę pisk. Wybiegam na ganek. Coś białego (pies) zostało rzucone za garaż. A to koń, żeby uciszyć psa rzucił go tam. Koń też był biały. Na mój widok uciekł.
Opowiem Wam mój dzisiejszy sen:
Śniło mi się, że razem z kolegą wybieraliśmy sobie domek na drzewie. Obok sąsiedzi też na drzewach siedzieli sobie w mini ogródkach. Ogródki były parę gałęzi wyżej niż domki. Czekałam aż mi typ przyniesie umowę najmu. Kiedy ją dostałam to poszłam do domu i chciałam tę umowę opylić jakimś naiwniakom. Pojawił się biały pies sąsiadki. no to ja do psa 'idź sobie pobiegaj' a była już noc. Pies pojebany szczeka i biega po podwórku. Nagle słyszę pisk. Wybiegam na ganek. Coś białego (pies) zostało rzucone za garaż. A to koń, żeby uciszyć psa rzucił go tam. Koń też był biały. Na mój widok uciekł.