@MaryMiYeon

claire de lune

Co jest gorsze: samotność czy tęsknota?

wrwrwrwwrw’s Profile PhotoTheo.
Sądzę, że o wiele gorsza jest samotność.
Ponieważ to wcale nie oznacza braku obecności jakiegokolwiek człowieka.
Właśnie, kogokolwiek, a kogoś. Jest różnica.
Samotność to życie bez osób, które jedynie dla nas mogą wyróżniać się z całego tłumu.
Nie, niekoniecznie wyglądem. Po prostu są nam bliskie.
Co nam po tym, że wysłuchamy pędzącego tłumu.
Skoro nie będziemy wiedzieć, komu możemy zaufać, powiedzieć więcej, kto nie zakłada dla nas maski, a kto nie widzi w nas jedynie własnych korzyści.
W przypadku bliskich osób, takie wątpliwości nie istnieją.
Ponieważ są nam bliskie.
I to jest wspaniałe. I to nie jest samotność.
Tęsknota jest niczym innym, jak utwierdzeniem w fakcie, że dana osoba dużo dla nas znaczy.
Jeśli z powodu tęsknoty czujesz się nostalgicznie, po chwili wraca uśmiech.
Gdyż wiesz, że warto.
Naprawdę warto.
To poniekąd słodko-gorzkie odczucie.
Lecz szczęście jest nieporównywalne do melancholijnej chwili.
Warunkiem tego, jest tęsknić prawdziwie, a nie utopijnie za czymś, czego nie ma.
Wtedy tęsknota mogłaby obrócić się w samotność.
Co jest gorsze samotność czy tęsknota
❤️ Likes
show all
zapomnianamelodia’s Profile Photo Fruubus’s Profile Photo DoYouWanna88’s Profile Photo DariaDerocDerQueenMro’s Profile Photo sadhobby’s Profile Photo lonyian’s Profile Photo StardustSpellbound’s Profile Photo TheNightOfSorrow’s Profile Photo SeaOfEternity’s Profile Photo

Latest answers from claire de lune

To może być głupie ale Ty też tak masz czasem, że jest ci cholernie smutno i zaczynasz płakać ale nie wiesz nawet co jest tego powodem ? Xdd

Frvvnn’s Profile PhotoJulia
Ależ nie jest to głupie pytanie. Myślę, że w każdym przypadku istnieje przyczyna konkretnej emocji, tutaj akurat smutku, jednak nie zawsze musimy być jej świadomi. Nasze mózgi lubią bawić się we wszelakie odruchy obronne. To, co nieprzyjemne lub tłumione bywa poza naszą wiedzą, dopiero na terapii człowiek uświadamia sobie przyczyny i uczy się radzenia sobie z nimi.
Bywa, że i ja tak mam, ale wówczas wlatuje introspekcja i ostatnimi czasy coraz lepiej wychodzi mi rozumienie samej siebie.
To może być głupie ale
Ty też tak masz czasem że jest ci cholernie smutno  i

Kiedy warto odpuścić?

Warto odpuścić, gdy ma się przed sobą mur, a perspektywa jego zniszczenia nadal nie zmienia niczego na dobre i pozostawia takie samo uczucie bezradności, jak w punkcie wyjścia.
Kiedy warto odpuścić

+ 2 💬 messages

read all

Czy jesień życia zawsze musi być smutna? Co hamuje ludzi starszych przed radością?

Podobny czynnik hamuje przed radością zarówno ludzi starszych, jak i młodych - nastawienie.
Wiecie, spoglądam z pełną wyrozumiałością, ale też lekkim rozbawieniem na nastoletnią mnie. Każda drobnostka mogła urosnąć do rangi apokalipsy. Teraz wiem, że taka hiperbolizacja problemów jest normalna w tym wieku. Jednak nie wszyscy z czasem luzują gacie, niektórzy wolą posilać się własną niedolą i z cynizmem spoglądać na innych ludzi. Zdaje im się, że inaczej nie potrafią.
Ostatnio rozmawiałam z pewną starszą Panią, która wręcz uspokoiła mnie swoim nastawieniem. Potrafi zaufać w dobry bieg zdarzeń, wierzy we własne siły i dzięki temu w życiu nie poznałabym, że akurat tego dnia była w gorszym stanie fizycznym. Bardzo cenię ludzi, którzy pomimo strachu, potrafią zacisnąć zęby i trzymać się swojej promiennej drogi.
Zamartwiając się, człowiek robi na złość jedynie sobie. W każdym wieku człowiek może napotkać różne dolegliwości natury fizycznej i psychicznej. Jeśli tego nie przerobi, staje się zgorzkniały, szuka winnych, ma żal co całego świata oraz traci całą swoją duchową energię.

View more

Czy jesień życia zawsze musi być smutna Co hamuje ludzi starszych przed radością

Czego nie akceptujesz u płci przeciwnej?

Nie akceptuję jedynie tego, że płeć przeciwna względem mojej, jest tożsama z pierwiastkiem yang, czyli niejako tym jasnym, dominującym i radosnym. No halo, cóż to za stygmatyzacja? Baba to oczywiście smutek, mrok i bierność, hurr durr!
Teraz tak całkiem serio. Według mnie poszczególne cechy czy zachowania nie posiadają płci. Oczywiście metodologia odgrywa w tym swoją rolę, jednak nie jest ona po to, aby zawężać nasz punkt widzenia do tendencji wyłącznie męskich lub damskich.
Czego nie akceptujesz u płci przeciwnej

Wrociłaś na aska? :3 Pozdrawiam ^^ Ps. Przecudowny obraz zrobiłaś widzialam na IG i powiem Ci też mam taka obawe, że coś swartole jak mam położyć na kartce papieru chociazby kropkę tuszu.To serio potrafi być stresujace 😅

Moonaryte’s Profile PhotoAryte Moon
Dziękuję, również pozdrawiam :3
Nie wiem czy mogę określić to jako powrót. Po prostu jestem i piszę kiedy chcę, bez żadnej spiny.
Cieszę się, że nowy obraz trafił w Twój gust ^^ Stresowałam się już przy fundamentalnym pytaniu: Wybrać tradycyjną metodę, czyli tusz i papier ryżowy, czy jedynie czerpać inspirację z dawnych technik i przełożyć na współczesne, trwalsze (z płótnem i akrylem)? Wygrało to drugie, jednak gdzieś tam czai się takie dzikie marzenie, aby kiedyś nauczyć się chińskiej kaligrafii. Sama myśl o tym jest taka... Awww! Serce mocniej bije.
Wrociłaś na aska 3 
Pozdrawiam 
Ps Przecudowny obraz zrobiłaś widzialam na IG i

Czy zauroczenie w innej osobie niż ta, z którą się jest w związku jest czymś złym/nieodpowiednim według Ciebie?

To nie emocje czy uczucia są problemem, tylko ich negowanie i piętnowanie. Niepokojące powinny być ewentualne czyny, którymi kierowałaby owa "chemia w mózgu".
Czy zauroczenie w innej osobie niż ta z którą się jest w związku jest czymś

Jaka mała przyjemność potrafi poprawić cały twój dzień?

zwiedlyrozmaryn’s Profile Photorachela
Bardzo łatwo wychwytuję jakiś niuans, który poprawia mi dzień. Ba - ostatnio traktuję jako sukces możliwość spacerowania! Błahostka, prawda? Wydaje mi się, że dostrzegamy większą wartość w przyziemnych sprawach, gdy zostają nam raptownie odebrane. Trochę jakbyśmy uczyli się przeżywać wszystko na nowo.
Kiedyś bardzo wstydziłam się wyrażać swój entuzjazm z pełną ekspresją. Tutejsza, zachodnia kultura interpretuje takie nagłe podrygi serca jako coś infantylnego, co jakoby miało czynić ludzi mniej poważnymi. Coś na zasadzie: "Dorosłej osobie nie wypada piszczeć i podskakiwać". Za to pełne przyzwolenie otrzymują wszelkie formy narzekańska. "Narzekasz na rząd, podatki i pracę. Ech, życie. Jesteś taki dorosły". Tłumi się w nas tę dziecięcą, pierwotną radość, bo przecież musimy skupić się na rzeczach ważnych. Nie ma miejsca na nic pomiędzy.
Ostatnio zostałam odmłodzona o 9 lat, przez co poczułam się niczym adeptka tajemnej sztuki Pana Krzysztofa Ibisza. I wiecie co? Nadal będę cieszyć się na widok ulubionego masła w markecie, kotków na ulicy czy możliwością posiadania alpaki w Simsach. Moja radość z małych rzeczy nie ma nic wspólnego z moją dojrzałością.

View more

Jaka mała przyjemność potrafi poprawić cały twój dzień

+ 2 💬 messages

read all

Podziel się swoją opinią... 👋👋👋

emilasobczak05
Zacznijmy od tego, że nic nie przebije w moim rankingu braciszków wapniaków, czyli Lan Wangi i Lan Xichena.
...
Ale zatrzymajmy się na moment, aby zdać sobie sprawę z tego, jaką hotówą okazał się być po latach Jiang Cheng.
Podziel się swoją opinią

+ 3 💬 messages

read all

Hallo. Jak się masz? 🦊💛🍀

Po bliskim spotkaniu z nowofundlandem mój poziom zasłodzenia będzie utrzymywał się jeszcze przez kilka miesięcy. ❤️
Głaskanie takiego miśka to istny raj.
Hallo Jak się masz

Language: English