@Moonisiiaa

monika.

Ask @Moonisiiaa

Sort by:

LatestTop

bylas na rekolekcjach dla aniolow? ;o

Nie tylko dla Aniołów*
Tak. Jeju, ogółem przepraszam, że piszę o tym na tym ask, ale muszę się podzielić moimi wrażeniami, chociaż już tyle czasu minęło. Szczerze mówiąc, był to jeden z tych weekendów, których nie żałuję. Było cudownie. Dni tam były tak zorganizowane, że nie było czasu na nudę. Tematem był chrześcijański savoir vivr: proszę, dziękuję, przepraszam. Wiele "konferencji" pomagało zrozumieć nasze problemy, czemu jest tak, a nie inaczej. Do wszystkich którzy myślą, że rekolekcje to tylko ciągła modlitwa: wielkie nie. Owszem, modlitwa tam gra ważną rolę (dwa razy dziennie, przed posiłkiem oraz adoracja, msza w niedzielę), ale to nie tylko to. Podczas tych rekolekcji mamy nabrać świeżego spojrzenia na różne chwile naszego życia (te na nie i te na tak), na porażki, na wzloty i upadki. Jest dużo zabawy: tańczenie, śpiewanie, zajęcia grupowe, seanse filmowe. Spotykamy się tam też z wielką życzliwością. Ja na przykład pomagając klerykom w kuchni dostrzegłam ich otwarcie, życzliwość i moc ciepłych słów, ale też to jacy są zabawni (nawet tańczyliśmy tam sobie, czy robiliśmy 'selfie'). Naprawdę było tam cudnie i jeśli ktoś stoi przed dylematem w związku co do pojechania na kolejne, to polecam i nakłaniam, nie zmarnujecie tam ani chwili.

View more

ty też myslisz, że w tych czasach liczy sie tylko wygląd, w związku i nie tylko?

Uważam, że wygląd jest bardzo ważny. Tak, teraz będziecie pisać, ze jestem pusta. Ale pomyślcie, wgłębcie się w ten temat bardziej. Po co mam pisać, że nie, wygląd nie jest ważny. Owszem, uważam że charakter jest najważniejszy, ale nikt mi nie wmówi, że wygląd nie. Nie wiem czemu wszyscy boją się o tym mówić. Tak wiele osób zawsze odpowiada "najważniejsze jest to co masz w środku : * : * : * : 3 !!! . wygląd się nie liczy ; pp ;d ! . ; ) ". Oszukujecie się. Przepraszam z góry za to wyrażenie, no ale jeśli jakiś paszczur będzie chciał z Wami być to naprawdę watpię, żeby Was do tej osoby ciąglnęło. To zupełnie ludzkie. To, co jest na zewnątrz zauważamy pierwsze, dopiero potem poznajemy wnętrze. Nawet, jeśli staramy się o pracę, czy rozpoczynamy naukę w nowej szkole to ludzie też najpierw widzą nasz wygląd. Pracodawca zwraca uwagę na to, jak będziemy reprezentować jego firmę, koleżanki także ocenią nas po wyglądzie.
No przepraszam Was bardzo, ale to moje zdanie. XXI wiek, wolność i samowola. Jesteśmy uwięzieni w klatkach, teraz panują kanony. Musimy być najchudsi, najpiękniejsi a nasz 'styl' musi się zgadzać z panującą modą (tak właściwie, czy to w ogóle można nazwać stylem? 358090 nastolatek ubranych tak samo, bluzki z napisami, których często nie rozumieją, swag, yolo i Bóg jeden wie co jeszcze).

View more

To co powyżej napisałaś o fałszywości jest zajebiste!!!! Nie myślałaś o tym aby czasami napisać książkę? Jeszcze jedno piękne zdj profilowe <3

Jeju mi jest tak miło, jak ktoś coś takiego napisze :( Dziękuję bardzo. Ciągle czytam, że za mało odpowiadam, ale właśnie nie mam na co odpowiedzieć, mimo ok. 780 pytań, bo wszystkie się powtarzają. Jeśli chcecie coś jeszcze poczytać, to serio proszę o jakieś pytania, najlepiej takie, których jeszcze nie było..
Co do książki, to owszem. Niestety brak czasu teraz, ale też to ze nie byłoby po co, no bo kto chciałby w ogóle ją przeczytać. Marzenie ściętej głowy..
Życzę wszystkim dobrej nocy, mam nadzieję, że w najbliższym czasie na coś odpowiem :)

Related users

Czy uważasz że niektórzy chłopacy są fałszywi?

no to wracam :) witam!
________________________________________
Chłopcy? Szczerze? Większość społeczności jest fałszywa, nie ma znaczenia jakiej są płci, chociaż często mam wrażenie, ze to właśnie chłopcy są bardziej szczerzy niż dziewczyny. Myślicie, że względem Was ludzie są szczerzy? Chyba największa pomyłka świata, ludzie prawie nigdy nie są szczerzy. Możemy postawić pytanie: 'dlaczego tak się dzieje? Czemu ludzie są kłamcami?'. Odpowiedzi jest wiele, niestety niektórzy nie chcą ich znać i żyją w wyimaginowanym świecie szczerości. Nic bardziej mylnego. Wielu z nas chce być lepszym, chce mieć więcej, wiedzieć więcej, wyglądać lepiej, mieć więcej znajomych. Żyjemy w ciągłym poczuciu niedoskonałości. Choćbyśmy mieli góry złota, milion pięćset sto dziewięćset znajomych, 8734908419 lajków pod zdjęciem, wiedze Einsteina to i tak będzie nam za mało, wieczny niedostatek. Teraz będziecie się śmiać, albo uważać że jestem nienormalna, że tak pisze. Możliwe, jednak to jest moje zdanie, ja go nie zmienię. Owszem, istnieją wyjątki, ludzie szczerzy, sama znam kilka takich osób i jestem dumna z tego, że mogę z nimi rozmawiać i żyć wśród nich, bo w dzisiejszej rzeczywistości taki ktoś to jak bryła szczerego złota leżąca na chodniku. "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą". Warto też zadać sobie pytanie: czy to ja nie jestem fałszywy? Czy jestem szczery? Może chwila refleksji pomoże Nam zobaczyć to co sami robimy, jakie o sobie tworzymy zdanie wśród innych "źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz". Nikt nie jest idealny, ale może czas zacząć do tego dążyć?

View more

Marzenia, udało Ci się spełnić chociaż jedno? W jaki sposób? :)

hmm. jeżeli dłużej by się zastanowić.. czym są tak w ogóle nasze marzenia? przecież niektóre zmieniają się z dnia na dzień. w jednej chwili chcemy tego, w drugiej czegoś całkiem innego. wiele osób mówi 'moje marzenia nigdy się nie spełnią' a może nie mają racji? te marzenia się spełniają, ale wtedy kiedy my o nich zapominamy i już nie marzymy. marzenia są cudowne, to one często przytrzymują na duchu, dzięki nim chcemy żyć. ja mogę otwarcie przyznać, że kilka moich marzeń się spełniło (głównie te z czasów zamków z piasku).. teraz ja sama spelniam swoje mimo tego, iż nie zawsze mam na to siłę. wielu ludziom może wydać się to głupie, ale jedno z moich marzeń spełniałam cały rok.. tak długo przygotowywałam się, próbowałam znaleźć odwagę.. siła do spełniania marzeń jest w nas, trzeba tylko uwierzyć. spełniajmy swoje marzenia, to one czynią nas szczęśliwymi :)

View more

Miłego dnia

Płaczę, piękne :c.
Pewien stary człowiek siedział wraz ze swoim 25-letnim synem w pociągu. Pociąg ma niebawem ruszyć, wszyscy pasażerowie zajmują już swoje miejsca. Kiedy pociąg odjechał, młody chłopak był pełen radości i ciekawości. Siedział tuż przy oknie. Wystawił rękę przez okno i czując powiew powietrza krzyknął: - „Tato zobacz, wszystkie drzewa zostają za nami”. Stary człowiek uśmiechnął się. Naprzeciwko nich, siedziała młoda para, która widząc to wszystko zaczęła patrzeć z politowaniem na 25-letniego chłopaka, który zachowywał się jak małe dziecko. Nagle, chłopak krzyknął znowu: - „Tato zobacz, chmury podążają razem z nami! Widzisz ten staw i zwierzęta?” Para spoglądała na chłopaka z zażenowaniem. Zaczęło padać i krople deszczu musnęły jego rękę. Ten, pełen radości zamknął swoje oczy. Po chwili znowu krzyknął: - „Tato zaczęło padać, mam kroplę wody na dłoni, zobacz tato!”. Tym razem para już nie wytrzymała i odezwała się do ojca: - „Dlaczego nie zabierze Pan swojego syna do dobrego lekarza?” Stary człowiek uśmiechnął się i powiedział: „Już to zrobiłem – właśnie wracamy ze szpitala. Mój syn odzyskał dzisiaj wzrok – widzi po raz pierwszy w swoim życiu.” Zanim ocenisz człowieka i go zaszufladkujesz, powinieneś najpierw poznać jego historię.

View more

Daj jakąś piosenkę disco polo którą lubisz ;)

No to teraz tak: ze względu na to, że dostaję masę "osobistych" pytań na które nie chcę odpowiadać na tym ask'u kieruję Was tu ----> http://ask.fm/monikapenkowska . Jest (a może dopiero będzie) to ask na którym będę starała się odpowiadać znacznie częściej niż tu (chociaż tu też ostatnio się staram) i jak już pisałam na pytania "bardziej osobiste".
_______________________________________________________________
A teraz co do pytania:
Nie słucham takiej muzyki raczej (no chyba ze na imprezach to najlepsza xd), jednakże pamiętam ze kiedyś usłyszałam "Słodka kotka" jakoś tak przypadkiem, no i teraz ostatnio "sympatia" do tej piosenki się odświeżyła. Myślę, że to dlatego, że mam z nią zarówno dobre, jak i złe wspomnienia.
Miłego wieczoru :)!
http://www.youtube.com/watch?v=YG4s2KrPNXMMoonisiiaa’s Video 114671008328 YG4s2KrPNXMMoonisiiaa’s Video 114671008328 YG4s2KrPNXM

Czym jest dla Ciebie miłość?

Miłość jest dla mnie czymś, czego nigdy do końca nie doznałam. Jest to cudowne uczucie, które często mylone jest z zauroczeniem. Niektórzy potrafią znaleźć swoją miłość już w nastoletnim wieku, inni czekają na nią całe życie i jej nie znajdują. Miłość jest czymś więcej niż tylko mówieniem "Kocham", pocałunkami, obejmowaniem się. Miłość jest zaufaniem, umeijętnością przepraszania. Trzeba umieć kochać, trzeba się tego nauczyć. W miłości trzeba widzieć swoje błędy, a nie tylko wytykać je innym. Miłość to wspólne zwalczanie problemów, przeżywanie najgorszych chwil razem oraz wygrywaniem z problemami.. Miłość to cudowne uczucie, niestety nie dla każdego.. Jest jedna i na całe życie.. Gdy poznasz swoją wielką milość, to mimo nawet późniejszego związku i tak zawsze najbardziej kochać będziesz "tą jedyną" lub "tego jedynego".

View more

Da się według ciebie odbudować raz stracone zaufanie? Jesteś w stanie wybaczyć wszystko? Miłego dnia :)

Myślę, że jestem najlepszym przykładem na to, że owszem, da się odbudować raz stracone zaufanie. Jestem w stanie wybaczyć wszystko (no może prawie wszystko), lecz tego nie zapominam. Nadal ufam tej osobie, jednakże pamiętam o tym co zrobiła mi kiedyś i nie zapominam tego. Wybaczam, owszem. Mogę znów zaufać, jeżeli zalezy mi na kontakcie z tą osobą, jednakże jeżeli drugi raz zostanę zraniona to po co znów mam ufać? Po co znów cierpieć? Lepiej sobie wtedy odpuścić. Uważam, ze jeżeli ktoś raz coś sknoci to okej, przecież każdy człowiek ma prawo popełniać błędy, ale drugi czy trzeci? Nie, wtedy nie umiałabym znów tak stuprocentowo zaufać takiej osobie..
W pewnym stopniu człowiek jest odporny na cierpienia, ale przecież nie chcemy ciągle aby ludzie nas zawodzili, prawda? Trzeba wybaczać, kochać, szanować ale wszystko z umiarem :).
Dobranoc Kochani, postaram się teraz dodawac częściej odpowiedzi, niestety dziś nie mogę tej dokończyć, ale obiecuję, że w najbliższym czasie pojawia się nowe, tylko muszę mieć tez na co odpowiadać. Dobrej nocy : *

View more

dasz jaka historię (najlepiej by było gdyby była o tobie lub o twoich przyjaciol)

Obudziła się smutna, przecież co dzień tak było, żadna nowość. Wstała, zaparzyła kawę, znów spała trzy godziny. Wypiła ją płacząc. Wszystko bolało. Koniec roku szkolnego. Tak, dziś powstrzyma łzy. Coś pękło. Mimo postanowienia płakała jak dziecko. Nie mogła się opanować. Stop! Koniec! Już dobrze. Teraz tylko odebrać świadectwo i zamknąć się w zaciszu pokoju. Co z tego, że miała wyróżnienie? I tak nie spełni oczekiwań postawionych przez rodziców. Oo a co to? Czyżby z jej szkoły odchodziły właśnie osoby które ją zmieniły, które są kimś ważnym i zostały tylko trzy osoby z którymi się rozumie? Płacze znów. Ale nie, pociesza się myślą, że te trzy osoby są nadal i w sumie chyba nie chcą odejść (taką przynajmniej ma nadzieję). Nowy dzień. I tu trzeba zadać sobie pytanie: czy ten dzień zmieni ją już na zawsze? Tego nie wiemy. Ten dzień był końcem i początkiem. Teraz sama nie wie czy to wszystko jawa, czy sen. Czy to prawda, a może zwykłe żarty? Zabawa czy uczucia? Jedna wielka niewiadoma. Jest wrakiem, wykańcza ją ta niepewność.

View more

' Marzymy, żyjemy, tęsknimy, myślimy. Na niby.' Jak to rozumiesz?

awesomesuicide’s Profile PhotoWiktoria
Myślę, że chodzi tu o to, iż udajemy uczucia. Tak naprawdę nie mówimy o tym o czym naprawdę marzymy, za czym tęsknimy, o czym, bądź o kim myślimy. Udajemy, że żyjemy, tak naprawdę każdego dnia rozwala nas od środka. Nie dajemy rady psychicznie i fizycznie. Większość nas nie chce mówić jak źle się czuje, dlatego przez cały dzień ze znajomymi się śmieje, uśmiecha do wszystkich naokoło. Tak, wiem, przecież tak łatwiej.. Może jednak warto czasem powiedzieć jak się czujemy, co nas zasmuca, co nie jest tak, jak powinno. Potem może być za późno.. Uwierz.. Nie udawajmy że żyjemy, warto żyć naprawdę. Pozytywne nastawienie jest kluczem do sukcesu, do lepszego samopoczucia. Wiem, że są chwile, kiedy jest ciężko, każdy tak ma.. "Pisze 14-sto latka, ona nic nie wie o życiu". Możliwe, ale mam uczucia jak każdy człowiek, więc wiem co pisze. Każdy z nas odczuwa zarówno smutek jak i radość, każdy ma inne piorytety ale kazdy jest równy pod względem człowieczeństwa :)

View more

czemu w szkole tak mało sie usmiechasz? pokaz czasem zabki w usmiechu, co?

czym jest szczery uśmiech? przecież tak mało z nas jest szczęśliwym. niewielu uśmiecha się naprawdę. większość robi to dla zmyłki, 'poudaję, że jest okej, nie chcę mówić o tym wszystkim, co złe'. po co to wszystko? dlaczego tak robimy? odpowiedź jest prosta: nie chcemy innym zawracać głowy, zawsze lepiej jest zwalić na zmęczenie. każdy z nas jest aktorem. gramy. życie to sztuka. każdy ma osobny spektakl, czasem gra jedną główną rolę, tylko u siebie, czasem więcej, bo dla kogoś jest bardzo ważny. tylko wiecie co w tym teatrze jest najgorsze? to że sami nie możemy napisać całego scenariusza, reżyserem niestety jest los, przypadek i ich kumple.

*Pytania do obserwowanych* "przemyśl co by było, gdybyś wszystko co masz stracił w moment. gdyby było za późno, by się tam cofnąć i dać głowę za to, co miało być, a nie jest." jak byś się wtedy czuł? za czym/kim byś najbardziej tęsknił?

Paaiinnn’s Profile Photop e r s u a s i o n
'gdybyś wszystko co masz stracił w moment' a czym to się różni od tracenia wszystkiego po trochu, po kawałku? i to i to boli.. każda stracona rzecz, chwila, stracony człowiek.. to wszystko boli, ale tak jak na to zasłużylo.. mniej lub bardziej. 'gdyby było za późno by tam się cofnąć' nie można się cofnąć nigdy. czy widzisz za oknem wehikuł czasu? może stoi tam gdzie Ty jesteś? nie, oo żadna nowość w sumie, prawda? nie ma wehikułu czasu, nie cofniesz się, nie wrócisz do przeszłości.. czas nie wraca, on tylko biegnie nieubłaganie szybko, za szybko. czasem z dnia na dzień wszystko się wali, masz niezdiagnozowaną chorobę, czekasz i czekasz nie wiedząc co z Tobą.. i co? właśnie w tym momencie zaczynasz żałować, że nie cieszyłaś się każdą możliwą chwilą.. tracisz dużo.. oo, patrz właśnie straciłaś bardzo bliską koleżankę.. przecież to nie boli, ani trochę.. pytanie retoryczne jak czuje się taki człowiek.. no chyba się nie cieszy, bo nie ma czym, raczej że płacze, może dniami i nocami, może tylko czasem uroni pojedynczą łezkę.. tesknisz za nią.. a teraz pomyśl jak to jest stracić wszystko.. ten ból jest milion razy silniejszy.. tesknisz jeszcze bardziej..

View more

"Szacunek" czy nie uważasz że niektórzy zapomnieli co to jest ?

CyRekxd’s Profile PhotoMichał :)
szacunek to rzadkość.. w "dzisiejszych czasach" zapominamy co znaczy szanować swojego bliźniego.. to straszne.. patrząc na moją szkołę, na ludzi w niej często widzę jakcy jesteśmy dla siebie.. wszyscy mają jakąś grupę swoich znajomych, przyjaciół czy po prostu osób w których towarzystwie dobrze się czujemy.. 'nasza paczka' jest przez nas szanowana, .. ale co z innymi? potrafimy iść korytarzem i potrącić kogoś 'bo ja mogę', nie powiemy nawet tego durnego 'przepraszam' bo po co? oo, a co to? ktoś słabszy na korytarzu stoi sam.. 'przywiążę go do barierek, będzie niezła beka'.. no i super.. posmialiscie się z tego.. i co dalej? pomyslcie jakie to może odbić ślady na psychice tej osoby.. na psychologii oglądaliśmy film właśnie o znęcaniu się nad słabszą osobą.. to co stało się na końcu było straszne.. "nasza klasa"- myślę że kazdy mógłby to obejrzeć, to może coś by zrozumiał.. to wszystko jest chore.. dlaczego wszyscy się tak zachowujemy? dlaczego? dlaczego na tym świecie nie ma szacunku? czy ktoś potrafi odpowiedzieć mi na to pytanie? tyle mówi się o tym, że nastolatkowie odbierają sobie życie.. a czy ktokolwiek pomyślał o tym, że im na tamtym świecie jest lepiej? tam nie ma kolegów, którzy się z Ciebie wysmiewaja, tam nie ma braku szacunku.. może oni tu czują się jak w pajeczej sieci? jak w objęciach śmierci? czasem trudno nam zrozumieć, że te osoby odchodzą właśnie przez brak szacunku.. (no tak, a ja znów w odpowiedzi nawiązuje do śmierci. przepraszam, to przez to, jak bardzo boli mnie to ile osób przez nas odchodzi na drugą stronę, przez to iż chciałabym to zwalczać )

View more

Opowiedz straszną historię. ♥

chcesz straszną historię? to pomyśl o tym, że znów musisz wstać rano. Twoim obowiązkiem jest pójście do szkoły. I znów będziesz patrzał na twarze tych fałszywców. Norma? To przypomnij sobie lekcje. 5, 10, 15 minut, ciągle będziesz odliczał ile jeszcze do końca lekcji. to nie jest straszne? to pomyśl również o tym, że będziesz patrzał na smutek ważnych dla Ciebie osób ale będziesz wiedział, iż niestety nic na niego nie poradzisz. oo, dochodzi ta godzina kiedy powinnaś zjeść drugie śniadanie. ale co to? spojrzysz na swoje ciało i nic nie zjesz. hah, to nic? przychodzisz do domu, jesteś słaba, jedyne czego chcesz to snu.. nie możesz spać. musisz pomóc rodzicom, musisz spotkać się z przyjaciółmi. to że Ty się niszczysz nei znaczy że pokażesz to innym. ale wiesz co? w końcu wyniszczysz się psychicznie i fizycznie :) ale nadal będzie dobrze, nie?
_____________________________________________________________________________
kochani, może ktoś z Was interesuje się fotografią, bądź szuka pomyslu na sesje? a może po prostu lubicie oglądać zdjęcia innych? zapraszam na bloga mojej przyjaciółki, dopiero zaczęła, ale wkrótce bedzie pojawiać się więcej zdjęć i zapewne jeszcze lepsze, niż są (tak wiem, że niektóre ze mną nie wyszły, no ale to wina pośpiechu podczas sesji). http://aparaccikowa.blogspot.com/ , miłego oglądania :*
__________________________________________________________________________________

View more

czy uważasz, że życie jest darem?

Nesunas’s Profile PhotoNie znajdziesz mnie xD
wiele osób powie, że życie nie jest darem. ja też nie jestem bez winy, ile razy myślę, czy myślałam o tym, jak bardzo chciałabym być już po drugiej stronie. tak ma na pewno wielu z nas. ale wiecie co? życie jest darem. tak, powiesz mi teraz: "nie wiesz co mówisz, nigdy nie przeżyłaś tego co ja". uwierzcie, że dużo przeszłam, nie mam tak kolorowego życia, jak może się zdawać. upadłam, raz, drugi, trzeci. nadal upadam. tylko, że ja upadam po to, aby potem wstać. jest taka chwila, że mimo, iż masz tylu ludzi wokół to nikomu nie umiesz powiedzieć co czujesz. jesteś smutna, jednak udajesz silną, śmiejesz, przy znajomych udajesz że to co było nie ma dla ciebie najmniejszego znaczenia. przychodzisz do domu. ta walka w twojej duszy toczy się już długo. i codzienne pytanie: po co tak naprawdę żyję? teraz chwycisz żyletki, tabletki, alkohol i co tam jeszcze chcesz. ale zadaj sobie przed tą próbą pytanie: dlaczego chcę umrzeć? naprawdę jesteś aż takim egoistą, że chcesz zadać innym ból twojej śmierci? nie, nie jesteś. jesteś wartościową osobą, która chce dla innych dobrze, dlatego tego nie zrobisz.
dobra, chyba zboczyłam z tematu. jednak powiem jedno: na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam, ja uważam, ze życie jest darem, mimo, iż są takie momenty, kiedy zdaje się, że to najgorsze co mamy. a może tak naprawdę jedyne co mamy? życie jest wielką ksiegą tajemnic. musimy każdego dnia czytać ją, aż do końca, wtedy dowiemy się tak naprawdę jakie ono jest.
______________________________________________________________
powodzenia trzecioklasiści i trzecioklasistki :)

View more

Co daje nam największe szczęście w życiu? :) miłego lanego poniedziałku :)))

bullshitorg’s Profile PhotoOliwia.
Największe szczęście, co to tak naprawdę jest? Chwila ucieknie. Chwila się skończy, czas nie ubłagalnie umyka nam z dłoni, sypki jak piasek. Pamięć pozwoli nam tę chwilę zachować, ale nie taką, jakiej pragniemy. Dla matek największym szczęściem są dzieci, dają radość, to poczucie, że nie jest się samemu. Ja jestem osobą, której największym szczęściem jest móc kogoś objąć, móc porozmawiać, powiedzieć co czuję. Wyobraźcie sobie, nie każdy może to zrobić, nie. Największym szczęściem są ludzie dookoła nas, są nim umiejętności. Rzeczy małe, ale i tak mogą cieszyć, mały gest, najmniejszy. Taki jak podarowanie komuś niepotrzebnego grosika na szczęście. / Zenek

Opowiedz jeszcze coś tego typu jak z ostatniej odpowiedzi. Proszę

Może nie taka, ale podoba mi się xd
"Mój sześcioletni syn zapytał:
-Mamo, co to jest dom dziecka?
Wytłumaczyłam mu. Syn długo myślał, potem poszedł do swojego pokoju i zamknął drzwi. Weszłam za nim.
-Nie przeszkadzaj, muszę sam!- powiedział syn.
Czekam, trochę się denerwuje. Wyszedł z pokoju mniej więcej po godzinie, oczy czerwone od płaczu, ale zadowolny. Spytałam, co tam robił.
-Najpierw dziękowałem, że mieszkam w domu i mam was, a potem...-odpowiedział i wyciągnął ogromną torbę wypełnioną zabawkami i ubrankami, ksiązkami. Nawet włożył do niej cukierki. Poprosił mnei, żebym odwiozła to tym dzieciom z domu dziecka i dodał:
-Mamo, a dzieciaczki poczują, że do każdej rzeczy dodałem jeszcze swoją miłość?"

<3

binczu’s Profile Photo#V Binczu
"budzisz się wcześnie rano.
zegar pokazuje godzinę 4:00. na dworze jest jeszcze ciemno, za oknem słychać podmuch zimnego wiatru. cały dom pogrążony jest w mroku. dzisiaj się przeprowadzacie. o 5:00 przyjedzie wóz zabierający bagaże.
wolnym krokiem idziesz do łazienki. gdy z niej wychodzisz słyszysz głos mamy dobiegajacy z dołu:
- kochanie, chodź do mnie na chwilę, potrzebuje twojej pomocy.
wciąż zaspany schodzisz schodami na parter.
nagle w połowie drogi słyszysz drugi, identyczny głos mamy dobiegajacy z jej sypialni:
-nie schodz na dół, ja też to słyszałam.
w którą stronę się udasz?"
ps Binczu jesteś świetna :) uzależnienie od Twojego aska i Twojej osoby XD

coś o fałszywej przyjaźni, czy warto mieć takiego "przyjaciela"? i czy warto oszukiwać, okłamywac kogoś kto cie krzywdzi, czy może lepiej trwać w "czymś takim"?

Przyjaźń. Czym jest przyjaźń. Myślę, a w zasadzie wiem, że przyjaźń jest fundamentem, oraz ma swoje fundamenty. Polega na zaufaniu i szczerości, bez tego nie zbudujesz "prawdziwej" relacji. Tak samo, nie ma miłości bez przyjaźni, ale nie ma też przyjaźni bez miłości, jednak tę przyjacielska miłość trzeba umieć rozróżnić. Aby móc uważać drugą osobę za przyjaciela trzeba jej ufać, być z nią szczerym, trzeba ją kochać miłością przyjacielska. I to nei prawda, że nie ma przyjaźni dwóch różnych płci. Jest taka przyjaźń, sama mam kogoś, kogo myślę, iż mogę nazwać przyjacielem :). To, że mówi się o zakochaniu, to nei prawda. Stereotyp jak każdy inny.
Jeżeli przyjaciel/przyjaciółka krzywdzi Cię to tak naprawdę czy jest Twoją bratnią duszą? W sumie zależy to od rodzaju wyrządzonej krzywdy. Podam taki przykład: masz przyjaciółkę, ona, możliwe, że jeszcze trochę niedojrzała, w każdym razie nie tak jak Ty. Zakochała się, rzecz ludzka, prawda? Większość jej znajomych wiedziała o tym uczuciu, jednak Ty dowiedziałaś się przypadkiem. Jak się czujesz? Boli prawda? - tak nie zachowuje się przyjaciółka. Po co oszukiwać taką osobę? Ona po prostu nie zasługuje na tak cudownego człowieka jakim jesteś Ty. Lepiej od razu powiedzieć jej co sądzisz o tym wszystkim. Brnięcie w takie bagno nie ma sensu, nie ma po co nakładać takiej osobie klapek na oczy, kiedyś i tak przejrzy, a fałszywa przyjaźń mija się z celem. Nigdy nie walcz o fałszywą przyjaźń, bo po co?
______________________________________________________________________
"Nigdy nie walcz o przyjaźń, o prawdziwą nie musisz, a o fałszywą nie warto"

View more

Czy nie wkurza cię gdy ktoś naśmiewa się z osób słabszych psychicznie,np; osób które nie pasują do otoczenia.?

CyRekxd’s Profile PhotoMichał :)
Nie ma osób, które nie pasują do otoczenia. To otoczeniu nie pasuje dana osoba. Osoby słabe psychicznie mogą być z różnych powodów, strasznie mnie irytuje w ogóle sam fakt, że ktoś się z kogoś naśmiewa. Są ludzie, którzy są słabsi, ale w żaden sposób nie należy tego wykorzystywać. Ja sama w sumie jestem osobą, której otoczenie częściowo nie akceptuje. Jest tak z powodu mojego ubioru, upodobań, szczególnie muzycznych. Są ludzie, którzy kiedyś popełnili jakiś błąd i na dziś dzień strasznie się tego wstydzą, inni ludzie są w stanie to wykorzystać. Nienawidzę takich sytuacji. Taki człowiek czuje się przytłoczony, nie umie się podziać w danej sytuacji. Czuje się, jak zastraszone dziecko. Powiedz mi teraz, jak to może mnie nie wkurzać? Ja się pytam, jak. / Zenek.

Jakie plany na weekend? :>

EmiNejm’s Profile Photo#BS Bartєk Szablєwski
Miałam iść jutro na urodziny, no ale ze zwichniętą nogą nie pójdę. Trochę przykro, bo mogłam się fajnie bawić. Sobotę spędzę najprawdopodobniej w łóżku z herbatą, słuchawkami i książką. W niedzielę przyjedzie pewnie ktoś z rodziny a wieczorem jakiś dobry film. Mam nadzieję, że jak najszybciej ból przejdzie, bo musze wracać do szkoły, nie chce nadrabiać mi się tego wszystkiego. Wiadomo gimnazjum, nawał nauki.
Życzę wszystkim jak najmilej spędzonego wieczoru i tego weekendu, miejmy nadzieję, że z nadal tak dobrą pogodą jaka była :)

pokaż na wideo tą dziewczynę co u ciebie odpowiada :DD

Tu nie odpowiada jedna dziewczyna.. Najczesciej odpowiada Monika, lub my, dwie Oliwie :) Oliwia K i P :* Przepraszamy was Kochani że nie poświęcamy wam tyle uwagi, ale mamy teraz bardzo dużo nauki, i nie mamy nawet chwili dla siebie.. Gdy będziemy mieć chwilkę od razu bd pisać.. Miłego Dnia ;****

Next

Language: English